Dziś na Matematyce pani przy tablicy zauważyła że się denerwuję i nie mogę rozwiązać równania, i kurwa albo mi pomogła trochę potem powiedziała że mam byś spokojna to jej odpowiedziałam że jestem spokojna jak woda, jestem oazą spokoju, podwójną cichą agentką bardzo cichą, ale chuj ta do mnie że jak nie rozwiąże to pałę dostanę no to kurwa moja oaza spokoju została zakłócona i wyszedł ninja, no i chuj miałam przy sobię książke i se wszystko po cichu spisałam, ale do końca lekcji patrzyłam na nią spod była, JA KURWA NIBY NIE JESTEM SPOKOJNA ?!?!?! JA NIECH SPOJRZY NA SIEBIE STARA KŁODA, PANNA JEBANA SIMIAN Z GUMBALLA PIERDOLONA TYLKO GODZINAMI POTRAFI PIĆ TE SZCZYLE Z WORECZKA !