Pragnienie

Pragnienie jedno mnie dławi

Doglądam je skrycie

Zawsze chciałem sprawić

By zmienić komuś życie

Kiedy spojrzy na mnie

Twarz nakryje uśmiechem

W żartach oprócz śmiechu

Miłość odbije się echem

Uwolni swe uczucia

Pokaże mi wszystko

Powie "Przyjedź, bądź,

Chcę mieć Ciebie blisko."

Chciałbym być lekarstwem

Co zabija smutek

Szczęściem świat maluje

Leczy dusze strute

Miejsce okrucieństwa

Zastąpi spokojem

Wieczną szarość dni

Obleje kolorem

A codzienne lęki

Stłamsi obecnością

Wtem poczucie dumy

Stanie się wiecznością

Mam jedno pytanie

Czy twoje serce

Ma odwagę stwierdzić

Że już taki jestem?

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top

Tags: #poezja#tag