Moja kochana...
Sprawiasz że cała pierś mi drży
Jak ci co pierwszy raz cię widzą
Wylewasz ze wszystkich pot i łzy
Lecz spotkań z tobą nie zakończy epilog
Jesteś dla mnie symbolem cierpienia szlachetnego
Nie odwiedzając cię nie stąpałbym po ziemi twardo
I za to wszystko serdecznie dziękuję
Moja
Kochana
Sztango
Dzisiaj trochę z humorem ;). Piszcie czy się podobało. Chcę wiedzieć, czy jeszcze udostępniać wiersze tego typu ^^.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top