D G A D / D G A

Juz się zbliża wrzesień czas do szkoły zbierać się
Harry tak się cieszy że przyjaciół spotka swych
i choć całe lato pewniem skrzat mu listy kradł on wie że tam w Hogwarcie przyjaciół prawdziwych ma

gdy pociąg ucieka samochodem lecisz tam
szkoda, ze przypadkiem na bijącą wierzbę spadł
ledwo rok się zaczął ty już szlaban znowu masz
ale dobrze wiesz ze z Ronem nie będzie wcale tak źle

* Bo prawdziwej przyjaźni nie zniszczy nic
* bo prawdziwy przyjaciel przy tobie zawsze jest
* nawet gdy mroczny pan ciągle szuka cię
* to prawdziwy przyjaciel nie opuści cię

kiedy na szlabanie nagle straszny słyszysz dźwięk
glos co cicho woła chodź tu do mnie zabije cie
krwawy napis na ścianie na korytarzu zostawił ktoś
komnata znowu otwarta niech się strzegą wszyscy tu

i myślisz co tu się dzieje dzieci jakby martwe są
a ty masz nadzieje że i ciebie nie spotka to
szukasz wiadomości co to może za potwór być
nagle ogromny pająk prawie połyka cię

* Bo prawdziwej przyjaźni nie zniszczy nic
* bo prawdziwy przyjaciel przy tobie zawsze jest
* nawet gdy mroczny pan ciągle szuka cię
* to prawdziwy przyjaciel nie opuści cię

spetryfikowana Hermiona, Ginny zniknęła gdzieś
a profesor Lockhart to tchurz i uciec chce
Ron w tym zamieszaniu znowu oberwac miał
ale profesor Lockhart się na czarach chyba mało znał

wiec Harry na własną rękę do komnaty poszedł sam
spotkał tam Toma Reddla lecz on chyba nie był tam sam
bazyliszka Tom zawołał i Harrego kazał zjeść
ale miecz Gryffindora Harry pakował wężowi w łep

* Bo prawdziwej przyjaźni nie zniszczy nic
* bo prawdziwy przyjaciel przy tobie zawsze jest
* nawet gdy mroczny pan ciągle szuka cię
* to prawdziwy przyjaciel nie opuści cię

1 października 2019