#5

(Objaśnię zaistniałą sytuację: Ja jestem spokrewniona z Branickimi, a moja BFF z ich kamerdynerem xD i postanowiłyśmy się wygłupiać że ona jest moim kamerdynerem do ferii xDD)

Bff: Witam moja pani, *sprawdza zegarek* teraz panienka będzie miała plastykę. *prostuje się*

Ja: *wybucha nieopanowanym śmiechem*

Bff: Ależ szlachcianko, nieładnie to tak rechotać w miejscu publicznym.

Klasa: WTF?!

Ja: O bosz... *ociera łezkę ze śmiechu*

Bff: *podąża za mną (krok odstępu)*

Ktoś z klasy: Stalkerka...

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top