Suchary #4
Sorka, że tak późno, ale niedawno dostałam telefon. Jutro będzie normalnie. 🙃
***********************************************
Na plaży mama przestrzega Jasia:
- Nie wchodź do wody. Przecież pół godziny temu mówiłeś, że cię boli brzuch!
- To nic mamo, będę pływał stylem grzbietowym!
😁😆😂👻🤣
***********************************************
Po wakacjach kolegą pyta Fąfarę:
- Byłeś we Włoszech?
- Byłem.
- A w Hiszpanii?
- Też.
- I gdzie się przyjemniej wypoczywa?
- Nie wiem, wszędzie jeździłem z żoną i dziećmi...
🤣👻😂😆😁
***********************************************
- Dlaczego w Wąchocku otwarto plażę naturystów?
- Bo sołtys powiedział, że nie ma nic do ukrycia.
🤣👻😂😆😁
***********************************************
W czasie wakacji na Krupówkach w Zakopanem pewien artysta rysuje turystom portrety na zamówienie. Artysta nosi nazwisko znanego pisarza. Po sportretowaniu jakiś turysta zagranicznym pyta go:
– Naprawdę nazywa się pan Henryk Sienkiewicz? To znane nazwisko.
- Dziękuję panu! – odpowiada artysta - od 30 lat malują to portrety ludziom z całego świata. Nic więc dziwnego, że w końcu człowiek stał się sławny...
😁😆😂👻🤣
***********************************************
Jasio piszę z kolonii list do rodziców:
"Kochani! Dziękuję za długi list. Wkrótce odpiszę, jak tylko wystarczy mi czasu, żeby go przeczytać"
🤣👻😂😆😁
***********************************************
I to wszystko, bo mi się już nie chce 🙃. Do jutra
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top