Moja Historia Z CNCO #15
Kiedy zeszliśmy na dół chłopaki siedzieli przy stole a mój ojciec zmywał naczynia. Na chwilę przerwał i powiedział.
-Śniadanie macie na stole. - po czym wrócił do zmywania. Po śniadaniu postanowiłam że pójdę się przejść. Zapytałam chłopaków.
-Idzie ktoś ze mną.
-Ja. - odpowiedział Christopher wstając i podchodząc do mnie.
-To gdzie idziemy?
-Do parku. - odpowiedziałam i wyszłam z domu. Kiedy znaleźliśmy się na zewnątrz oblały nas promienie słońca.Było +30 stopni wiec zimno nie było. Poszliśmy najpierw na lody a później do parku. Szliśmy trzymając się za ręce. Rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym.
-Musimy wracać. - powiedział nagle, poczym zwróciliśmy po drodze zrobiliśmy jeszcze zakupy i z torbami w rękach wróciliśmy, do domu.
-No wreszcie jesteście. - powitał nas Joel kiedy weszliśmy.
-Zaraz musimy jechać. - dodał Erick.
-OK. - odpowiedziałam po czym podałam mu, zakupy które trzymałam w rękach i pobiegłam szybko na górę żeby się przebrać. Tym, razem nałożyłam krótkie spodenki i bluzkę która na plecach miała serce z siatki. Zeszłam i mogliśmy jechać. Kierował Zabdiel a ja siedziałam z przodu i pokazywałam mu drogę. Kiedy dojechaliśmy na miejsce, weszliśmy do środka i przewitalismy się z Pawłem.
-Chodźcie. - powiedział i poprowadził nas do studia.
-Chłopaki co chcecie zaśpiewać?-zapytał.
-Może ,, Księżniczka,, - zaproponował Richard.
-OK. - zgodzili się wszyscy. Poszli na drugą stronę a ja zostałam z Pawłem. Pierwszy zaczął śpiewać Christopher:
Dziś staję twarzą w twarz z prawdą,
że on jest panem twojego ciała
a ja nadal jestem tym, który szuka twej miłości
Przedtem tego nie widziałem,
lecz gdy zdjąłem klapki z oczu, widzę, że umarłabyś dla niego.
I jeśli odejdziesz, kto da mi wszystko, o czym zawsze marzyłem?
Kto powie memu sercu, że nigdy nie będę cię mieć?
Chcę z tobą być każdej wiosny, móc kochać cię po swojemu,
być z tobą całą noc, spełnić twe marzenia i pragnę
podarować ci każdą sekundę, usunąć punkt z jego scenariusza,
abym znalazł się w twoim i żebyśmy zawsze byli razem.
Jak wytłumaczyć ci, co czuję?
Oszalałem
Lekarz zalecił mi trochę twojego zainteresowania, ale nie ma cię,
Jesteś lekarstwem na moją chorobę,
to chyba poważne,
By przybyła moja księżniczka, której już długo nie ma,
dla ciebie wywrócę świat do góry nogami,
Róże, czekoladki chcę ci dać
i miliardem pocałunków obdarzyć cię.
I jeśli odejdziesz, kto da mi wszystko, o czym zawsze marzyłem?
Kto powie memu sercu, że nigdy nie będę cię mieć?
Chcę z tobą być każdej wiosny, móc kochać cię po mojemu,
być z tobą całą noc, spełnić twe marzenia i pragnę
podarować ci każdą sekundę, usunąć punkt z jego scenariusza,
abym znalazł się w twoim i żebyśmy zawsze byli razem.
Mam milion jeden powodów, byś nie odchodziła.
Jeśli mnie opuścisz, zakotwiczę cię w swoim sercu,
i każdy twój pocałunek będzie mój,
a w nocy dam ci wszechświat.
Każdego dnia będą walentynki,
Każdego poranka przypomnę ci, że cię kocham.
I jeśli odejdziesz, kto da mi wszystko, o czym zawsze marzyłem?
Kto powie memu sercu, że nigdy nie będę cię mieć?
Chcę z tobą być każdej wiosny, móc kochać cię po mojemu,
być z tobą całą noc, spełnić twe marzenia i pragnę
podarować ci każdą sekundę, usunąć punkt z jego scenariusza,
abym znalazł się w twoim i żebyśmy zawsze byli razem.
Kiedy skończyli śpiewać zaczęłam bić im brawo.
-Ładnie. - powiedziałam kiedy przyszli do nas.
-Teraz twoja kolej. - zachęcił mnie Joel.
-Ja, nie umiem śpiewać. - starałam się wykręcić.
-Jak to nie umiesz. A kto przychodził do mnie codziennie w ferie i chciał śpiewać. - wydał mnie Paweł.
-No wiesz co? Musiałeś? - zapytałam.
-Ładnie śpiewasz wiec nie musisz się z tym kryć.
-No dobra. - odpowiedziałam.
———————
CNCO - Quisiera
Piosenka w mediach
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top