elo mordy bo znowu zapomnę
No haju, dawno mnie tu nie było. Ale trudno, mam lepsze rzeczy do roboty. No ale przecież po coś ten rodział jest? A otóż niekoniecznie. Możecie to nazwać zapchajdziurą, albo czymś pożytecznym zważając na zawartość. Dobra spadać z tą niby powagą, zaczynamy dalszą część rozpierdolu :3 ale od czego by tu zacząć..?
Może niech na pierwszy ogień idą mojego autorstwa memiszcza z blackpinka i innego czegoś xD
Hehe biczys, mogą być? To fajnie. Ma się ten talent i wrodzoną skromność ( ͡^ ͜ʖ ͡^).
A teraz uwaga uwaga moje ruskie lizaczki z koronawirusem. It'S KoRoNa TiMe
Piękne, nieprawdaż? A jakie smaczne. Już połowy nie ma xd A teraz odcinek z serii "sposoby moich starych na..."
Klej xD
Zaradnie i sprytnie. Można? Można :3
Więc ten no... bądzcie kreatywni xd
A tak wgl takie ważne pytanko. Jak namówić rodziców na cosplay? Szukam skutecznych, ale niekoniecznie łatwych sposobów. Muszę ich namówić bo obiecałam z kol że będziemy chodzić w nich po mieście i odgrywać dziwne scenki w miejscach publicznych. A i także bo od jakiegoś czasu o tym marzę i bardzo tego chcę. No to ruszać mózgownice i dawać pomysły xd
Miłego tego...pory dnia i bye
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top