Odpowiedzi na pytania! ( Jeszcze za nim byli razem)

Ines:

Czy powiesz o groźbach Ethanowi?

Tak, ufam mu i myślę że mi pomoże.

Ethan:

Kochasz Ines?

Tak, ale myślę że słowo „kocham” to na razie za dużo

Justyn:

Dlaczego wysyłasz Ines groźby?

Chcę żeby do mnie wróciła, a to jedyny sposób żeby ta upatra sucz ze mną z powrotem była. Nie ma dziecka nie ma problemu, ale jest ten Debil Ethan.

Czemu ty pasztecie jej to robisz?

Tak jak reszta dziewczyn na mojej drodze muszę uczyć ją posłuszeństwa w końcu nikt inny tego nie zrobi. Ines mnie kocha, wiem to i wróci do mnie na kolanach.

Maia:

Czy wiesz że Ines dostaje groźby?

Co, nie? Od kogo!? Ines mi nic nie mówiła.

Rebecca:

Czy jesteś szmatą?

Co?! Nie! Jak śmiesz zadawać mi takie pytania?!

Czy znasz Justyna?

Znam dużo osób i sławnych i tych biednych, ale na żadnego Justyna się jeszcze nie napatoczyłam

Demon ( pies) :

Lubisz swojego pana?

Hau, hau! ( Tak, bardzo)

______________________________________

Koniec książki MÓJ PRZYSZŁY SZEF ( MĄŻ)

Nie tak wyobrażałam sobie tą książkę, ale po prostu nie miałam już weny, a nie chciałam pisać na siłę i robić z niej jeszcze większe dno. Mimo tego że miałam jeszcze parę pomysłów to wolę je wykorzystać w czymś innym. Ta książka i tak ciągnęła się i była nudna jak flaki z olejem, więc wolałam ją zakończyć taką jaką jest teraz.

Nie zamierzam jej usuwać, ani poprawiać błędów czy dodawać czegoś jeszcze. Zostanie taka jaka jest.
Mimo wszystko jestem z niej ogromnie dumna i to jest główny powód dla którego nie będę nic zmieniać.

Za niedługo pierwszy rozdział kolejnej mojej książki pt. „Maski” liczę że i ta wam przypadnie do gustu i również będzie tak miło przyjęta.

( Opis)
***

Dwoje nastolatków. Dwoje ludzi. Dwa z pozoru inne charaktery, a jednak.

Jedna cecha ich łączy. Oboje zakładają maski na twarz, by przeszłość ich nie prześladowała, a inni nie pytali:

„Czy wszystko gra?"
„Pomóc ci?"
„ dobrze się czujesz?"
„w porządku?"
„ może ci jakoś pomogę?"

Niby ludzie zadają te pytania bo się martwią, ale z czasem te pytania stają się denerwujące, gdy słychać je non stop od każdego kogo spotkasz. Dlatego właśnie Maddie Wilson i Colin Daves
zakładają swoje maski.
_________________________________________

Maddie razem z dwojgiem przyjaciół z zespołu tanecznego i paroma innymi uczniami swojej szkoły, oraz miasta wyjeżdża na obóz sportowy w wakacje.

Jednak nie wie że jedzie tam również młody Colin Daves, który od niedawna mieszka w mieście i od nowego roku będzie też chodził do szkoły dziewczyny.

Podobno każda dziewczyna jaką spotka Colin od razu do niego lgnie, a nie jeden chłopak by zmienił dla niego orientacje, jednak nie Maddie, która nie przepada za płcią męską.

Nastolatkowie nie przepadają za sobą, ciągle dokuczają i obrażają.

Ale co gdy jedno z nich jako pierwsze ściągnie swoją maskę i pokaże prawdziwą twarz?

Czy wtedy może jakoś się pogodzą i miło spędzą czas na obozie?

***

Liczę że was choć trochę zachęciłam do zerknięcia tam. Wstępnie premiera i pierwszy rozdział 16.01.21

Pozdrawiam cieplutko i do zobaczenia na drugiej książce.

_heartless_girl_08

Ps. Książka już na moim profilu.