Następnego dnia na pierwszej lekcji czyli matmie do naszej klasy weszła dyrektorka prowadząc kogoś. ,,witajcie. Od dziś macie nową koleżanke. Prosze przedstaw się." Mówiąc to dyrektorka wskazała na dziewczynke, którą przyprowadziła a ona niepewnie rozejrzała się po klasie. W tym momencie Wiktoria szepneła do mnie ,,O mój boże to przecież moja kuzynka Zosia. W deche." Nie zdążyłam nic odpowiedzieć bo nowa osoba dostrzegła Wiktorie i zaczeła coraz mniej się stresować aż w końcu zaczeła mówić. ,,hejka... Mam na imie Zosia... ammm... jestem kuzynką Wiktorii. ....  Moimi ulubionymi grami są: undertale i minecraft. ...." Powiedziała Zosia. ,,Dobrze Zosiu to w takim razie usiądź w ławce z Wiktorią i Jagodą." Powiedziała nauczycielka a dziewczynka wykonała jej polecenie i w tym momencie dyra wyszła z klasy. ,,hejka Zosia. Witam Cie w tej szkole." Szepnełam i spojrzałam na nią. ,,ammm. Hejka." Odszepneła Zosia. ,,Czadowo, że jesteś z nami w klasie kuzynko." Szepneła Wiktoria. Nagle usłyszałyśmy jak nauczycielka powiedziała ,,dziewczynki przestańcie rozmawiać bo was rozsadze, Cyprian, Monika natychmiast odłóżcie te telefony bo wam je zabiore a ty Antek przestań rozkręcać ten stół bo będziesz odkupował." Wszyscy natychmiast  posłuchali i byli grzeczni aż do końca lekcji.