Rozdział 3 Impreza w Paryżu (+18!)

Stalam otoczona przez kilkunastu groznych zakapiorów w takim czerwonym pomieszczeniu z wygodnym łużkiem i oni mieli tez kajdanki i bicze i wszyscy byli nadzy i ich ogromne siusiaki stały wycelowane w moja strone i wszyscy warczeli na zmiane

B(andyta1): wrrrr teraz cie zgwalcimy ty sexi suko! - powiedzial napinając na prawde kazdy miesień a jego ogromny pierdolec aż podskoczył!
B(andyta2): o tak ty ruda dziwko bedziesz skakac po naszych wielkich kutasach! - zaśmiał sie tak jak lew
J(a): kurwa nie prosze! - pomyslalam że mam przejebane i pomyslalam sobie jak do tego wszystkiego zaszło

(teraz są wspomnienia Cheryl czyli to co bylo przed ta scena)

ubrana w sexowne ubrania z poprzedniego rozdzialu zeszlam na dół z Harrym pod reke i w salonie Ben grał w simsy a Joasia jadla czipsy chyba głupia szmata nie wie że od tego bedzie gruba :) 

I jak tak przechodzilismy obok nich to Joasia wstala i z kawalakmi czipsów na mordzie podeszla do nas i powiedziala prawie plując na nasze stylowe i luxusowe ciuchy jak sie jąkala

Jo(asia): fa dzie fy fidziecie? - zapytala i seplenila a ja zobaczyłam jak Harry zobaczyl jej fałdke i cofnal oczy z odbrzydkiem 
Ha(rry): jezu tam gdzie cie nie ma - powiedzial i ją popchnal a ona sie wyjebala a ja nalalam wody do szklanki i ją oblalam a Harry powiedzial - Cheryl córeczko choć idziemy
J(a): już idę DADDY - powiedzialam a Joasia miala łzy w oczach ale chujowe
B(en): milej zabawy! - powiedział Ben i zbilismy z murzynem piąteczki

I wyszliśmy z Harrym i niby no bylismy jak tata i córka ale ja czulam ze jest miedzy nami coś więcej może właśnie jakiś sex albo przygoda i no jak podeszliśmy do luxusowego garażu ze złotymi drzwiami to Harry otworzyl je diamentowym pilotem i tam stały dwa luxusowe samochody i dużo broni i widziałam też alkohol i narkotyki i Harry powiedział że jeden samochód jest mój i mogę go wziąść

H(arry): jeden samochód jest twój i możesz go wziąść ze sb - powiedział a ja wziąłam o taki elegancki i bardzo goaty:

a Harry wział sobie najnowszy najsexowniejszy model samochodu odpowiedni dla kogopś z jego pieniedzmi (tylko mial znaczek lambughini a nie renaut)

Ha(rry): dobra kurwa maleńka słuchaj jedziesz za mna czyli styłu i sie pilnujesz to nie są poważne sprawy jasne? - Harry jak to powiedzial to sie napiał prawie tak że na jego umięśionych nogach pękł garnitur!
Ja: pewnie co tylko chcesz daddy... - powiedziałam z zalotem i wsiadlam do swojego auta kręcąc tyleczkiem i w lusterku zauważylam jak Harry sie oblizuje i obciera swój pagurek...

I no odjechalismy samochodami i jechalismy autostradami Londynu i Harry do mnie zadzwonil na telebimbie i go zapytalam gdzie jedziemy

Ja: gdzie jedziemy wgl? - zapytalam pokazujac mu na ekranie swoje ogromne usta z czerwoną szminka a Harry mlaskąl
Ha(rry): impreza jest w Paryżu takze gaz do dechy jeaaaa!!!! 😎- powiedzial i pojechal do przodu mocno prawie znikając mi za horyzontem i no musiałam sama odpalić najszybszą cześc samochodu ale potem bylam tuż za nim a potem po jakimś czasie dojechalismy do Francji (elegancji xd)

cala impreza była w takim otwartym parku obok wieży eifla (nie wiem czy dobrze napisalam ale chyba tak) i bylo tam już bardzo dużo ludzi i samochodów i muzyki i imprezy i no ogólnie wygladało tak (tylko bylo tam to co napisalam ok?

Wysiedlismy z Harrym no i zauwazylam że wyciągamy dużo uwagi a ludzie podziwiali efekty pracy Harrego na siłowni i mój wrodzony sexi-a-peel i już robili nam papaparazzi zdjęcia a mysmy pozowali a jeden dziennikarz zapytał Harrego kim jest ta sexi dupcia obok niego a Harry wypiał sie z dumą

Har(ry): ta piekna dziewczyna to Cheryl Blossom-Styles czyli moja nowa córka i najpiękniejsza i najlepsza i najsprytniejsza kobieta na świecie! - powiedzial to bardzo głosnie i tak donośnie a potem delikatnie tak dla nas uszczypnął mnie pomiedzy pośladkami - spoko oni cie będa chcieli teraz zabic masz ich odwrócić uwage oki?
Ja: pewka marchewka - powiedzialam ostro udajac że nie czuje jak jego palce rozpalają moje dolne strony i poprawilam schowane na powązkach pistolety

I sie rozeszliśmy na impreze Harry do siebie i ja do siebie i no bylo dużo slawnych osób gdzieś np widziałam Zayna Malika ale wiem że oni juz ze soba nie gadają wiec no szkoda może kiedyś inaczej gdzieś i potem zaczęła grać muzyka a ja poszłam potańczyc i tańczylam dlugo i całkiem dobrze i nagle zobaczyłam że tańcze już sama bo wszyscy inni tylko mnie podziwiają i nagle podszedł jakiś przystojny mężczyzna ale było w nim coś takiego nie jak człowiek a wyglądał on tak:

I podszedl do mnie i złapał mnie w talii i spróbowal pocałowac a ja się wysmyrnęłam takim zwrotem a on zaklaskał podskakując i powiedział że nazywa się Damon Salvatore

Damon (Salvatore): nazywam się Damon Salvatore - powiedział napinając się mocno i no i było co oglądać a ja wsumie jestem wolna i jestem dziewicą i co nie tylko a Harry to tyko mój tatuś i nie wiem czy coś z tego będzie ale to później w innym czasie nie teraz 
Ja: a ja Cheryl Blossom-Styles - powiedzialam i zamrugałam zalotnie to że jestem na misji nie znaczy że nie moge sie wsumie pobawić no i od razu zobaczyłam na jego spodniach efekty mojego wzroku i uroku
Damon: Styles? jak ten Harry Styles? w takim razie to przyjemność jestem dobrym kumplem Harrego! - powiedział Damon zbliżajac sie a ja poczulam jego oddech na czole - mogę dać ci wiecej przyjemności tylko powiedz gdzie jest Harry...

i zaczał mnie macać i próbowal mnie złapać za cycki i przy tym tak burczał a mnie oświetliło i kopnęłam go w jaja bo zrozumialam że to jest ten wróg Harrego!!!! I zaczełam biec do pobliskiego budynku i strzeliłam do Damona z pistoletu kilka razy ale on tego tak bardzo szybko uniknął i zagwizdał i nagle goniło mnie dużo mięśniaków i no wbiegłam do budynku ale zabrali mi drogę i wbiegłam do takiego pokoju czerwonego z ładnym łóżkiem a oni wbiegli za mną (bez Damona jak coś) i zamknęli drzwi urywając klamkę i zaczęli się rozbierać 

B(andyta)1: no to sie naruchamy chłopaki hehe - powiedzial jeden z nich sciagając spodnie a ja się strasznie przestraszyłam a oni mnie otoczyli
B(andyta)2: wypizdoczymy cie panienko to Harry Styles sie odtuczy pakować nosa gdzie nie trzeba! - warknął drugi patrząc na mnie z wywieszonym językiem i waląc konia
Ja: nie uda wam się mam broń! - wyjełam pistolet a oni też i zrozumialam że nie mam szans - nie podam się bez walki!
Bandyta(3): twarda suka lubie takie! - krzyknął mi do ucha i zaszeł mnie od tyłu i mnie złapał i poczulam jak przez sukienke przebija sie jego ogromny siusiak i sie o mnie ociera a ja zrobiłam się taka bezradna i tak nie chciałam ale sie też lekko otarłam ale przestałam...

Co bedzie dalej?

***********************************************************************************************

Hejka! Nowy rozdzial całkiem szybko po wczoraj no bo jak mówilam mam kilka pomysłow nawet mam nadzieję że się spodoba! Jak myslicie czy miłość Harrego i Joasi wytrzyma czy nie bardzo? Czy Cheryl zostanie brutalnie zgwałcona? czy Damon przyjdzie i wyrucha ją jako pierwszy? gdzie jest HarrY? dużo bardzo dużo pytń co nie? mam nadzieje że wam się podoba bo no dużo bardziej mi się podoba np fabuła i historia niż w innych książkach chociaż no są inne rzeczy!

Pamiętajcie proszę bardzo proszę żeby zostawić gwiazdeczkę i skomentować i udostępnić to! Jak na razie ksiązka ma wsumie mało wyświetleń ale wziełam sb nie które rady od serca i no staram sie na to nie patrzeć za bardzo, bo najważniejsze są te osoby co czytają a nie te drugie!

Kocham was napiszcie koniecznie czy bardziej wolicie taki styl czy jednak nie?

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top