4.Nowa dziewczyna Alejandro
*Leschawna*
Chodzę sobie po Kanadzie ja jadę teraz do Polski.
Nagle wpadłam na jakąś czarnowłosą dziewczynę.
-Kim ty jesteś?!-warknęłam do niej.
-A co cię to interesuje bojo?-spytała czarnowłosa.
-A jak masz na imię?-spytałam spokojniej.
-Jestem Heather-odpowiedziała dziewczyna.
-A ja Leschawna-powiedziałam.
Ona nic nie powiedziała tylko poszła dalej.
*Heather*
Leschawna wydaje mi się podejrzana.
Zobaczyłam, że ona wsiada do samolotu, który leci do Polski.
Pobiegłam za nią.
Niestety samolot wystartował.
*Tymczasem w Polsce*
*José*
Zobaczyłem jakąś brunetkę, która wysiadła z samolotu.
Odrazu pobiegłem do niej i opowiedziałem jej o moim najmłodszym bracie i powiedziałem, że on nie ma dziewczyny.
Ucieszyła się z tego powodu.
Poszła do mojego brata.
*Leschawna*
Po tym co usłyszałam od chłopaka byłam szczęśliwa.
Poszłam do tego Alejandro i go pocałowałam.
Ten po chwili szoku odwzajemnił pocałunek.
__________________________
Koniec rozdziału ♥️
Mam nadzieję że się podoba 💗
Buziaki 😘
Pa ♥️💖💖💖
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top