💮 𝐂𝐇𝐀𝐏𝐓𝐄𝐑 𝟒𝟑 💮
💮
Następnego dnia około godziny dziewiątej już wszyscy jedli śniadanie w jadalni, rozmawiając ze sobą. Dzisiaj w domu Harperów miał być istny sajgon – po nagraniu teledysku miały przyjechać do nich koleżanki Kenzie, a co najgorsze – Milo. Nicky chodził z tego powodu bardzo zdenerwowany, jednak starał się tego nie okazywać.
— Nie denerwuj się tak.— usłyszał głos Madeline wchodzącej do kuchni, kiedy ten wkładał naczynia do zmywarki.
— Chłopak, który podoba się mojej córce, będzie u niej spał. Wiesz może, co to oznacza?— spytał sarkastycznie Nicky, zerkając na nią ukradkiem.— Rozmawiałaś z nią na ten temat?
— Nicky!— pisnęła Madeline półgłosem, uderzając go ścierką, którą wzięła z piekarnika.— Kenzie ma czternaście lat, a Milo szesnaście. Ty chyba naprawdę nie wiesz, co mówisz.
— Po prostu nie chcę być dziadkiem w takim wieku, wiesz? Sama ostatnio mówiłaś, że Kenzie robi głupoty i jest nieodpowiedzialna.— powiedział Nicky, stając naprzeciwko żony, od której był znacznie wyższy.
— Ale nie straciłaby dziewictwa z jakimś przypadkowym chłopakiem. Gadasz od rzeczy.— westchnęła Madeline, przechodząc pod jego ręką, którą położył na blacie, chowając naczynia do zmywarki.
Nicky również westchnął ciężko, idąc na pierwsze piętro domu. Musieli przygotować wszystko, zanim pojadą na plan teledysku. Dawn, Kenzie i Ashley ćwiczyły swój układ taneczny w sali, którą Madeline i Nicky wybudowali specjalnie dla Kenzie tuż obok siłowni na pierwszym piętrze. Pomieszczenie było duże, na wszystkich ścianach były lustra, w czterech kątach głośniki oraz ławeczki. Materace do ćwiczeń stały oparte o jedną ze ścian.
— Nie martw się. Będę ich pilnował.— Nicky usłyszał głos Tommy'ego, który przyniósł mu poszewkę.— Poza tym, wszyscy będziemy razem.
— A jakby mu tak dosypać swędzącego proszku do pościeli?— spytał z uśmiechem Nicky, a Tommy wywrócił oczami.
— Może i bym przystał na tę propozycję, ale wyobraź sobie krzyki Kenzie, kiedy by się dowiedziała.— wymamrotał Tommy, a Nicky pokiwał głową i westchnął.
— Dobra, trzeba wszystko przygotować.— powiedział nagle Nicky. W domu w sumie miało być dziesięć osób. Oczywiście Madeline, Nicky, Kenzie, Mason, Tommy, Dawn, Ashley, Milo, Brooke i Taylor – koleżanki Kenzie, które także miały wystąpić w teledysku. Nie było to straszne, bo dom Nicky'ego i Madeline był ogromny – wiele zmieniło się tutaj od czasów, kiedy dopiero go kupili.
Kiedy weszło się do środka, po lewej stronie przy wejściu znajdowało się oddzielne pomieszczenie, jednak bez ściany głównej i drzwi – było otwarte. Podłoga w calutkim domu była drewniana i biała. W kącie znajdował się różowy, wygodny fotel z wysokim oparciem, obok niego stoliczek z różowymi różami, które Madeline dokładnie pielęgnowała, a pod fotelem rozpościerał się biały dywan z czarnymi wzorami. Ściany pokrywały lustra, sięgające od podłogi aż do sufitu. Naprzeciwko fotela znajdowała się biała, wysoka szafa – również z lustrem na drzwiach – oraz komoda na buty, nad którą wisiał namalowany obraz z wizerunkiem Harperów. Kilka metrów naprzeciwko wejścia, tuż przy ścianie w kolorze różowym, znajdowała się biała komoda, również z różowymi różami w białym flakonie. Znajdowały się tam także świeczki.
Metr od komody znajdowały się białe, drewniane drzwi prowadzące do jednej z łazienek. Naprzeciwko wejścia stała przeszklona kabina prysznicowa, a tuż po prawej stronie od wejścia biały blat na całej długości ściany. Na blacie znajdowały się ozdobne kwiaty, świeczki oraz stos białych ręczników. Nie można było zapomnieć oczywiście o kranie i ogromnym, podświetlanym lustrze w kształcie gwiazdy. Przy jednej ze ścian znajdowała się także toaleta.
Obok drzwi od łazienki znajdowały się takiego samego koloru drzwi do garażu. Kiedy zeszło się po schodach, po lewej stronie była spiżarka z masą słodkości i innego jedzenia, a na wprost znajdowało się miejsce na dwa samochody, rowery i inne.
Kilkanaście metrów przed wejściem znajdował się salon. Po lewej stronie przy wejściu do salonu i przy ścianie stał szary, marmurowy kominek, na którym znajdowało się wiele statuetek i nagród. Ściany w całym pomieszczeniu również były różowe, tak samo, jak w holu i jadalni.
Dalej była duża wnęka, którą była kuchnia. Miała ona różową tapetę z różami, białe, połyskujące blaty znajdowały się przy ścianach w niemal całym pomieszczeniu, a na środku stała wyspa kuchenna, również biała, z dwoma białymi krzesłami z różowymi poduszkami. Na lewo od wejścia znajdowała się szara lodówka, a w szafkach znajdowało się wiele naczyń, garnków i sztućców. Na wprost wejścia było okno, zasłonięte krótką, różową firanką w białą kratę, a na blacie przy oknie był zlew oraz zmywarka. Po lewej stronie znajdował się piekarnik i płyta indukcyjna, a po prawej, na blacie, ekspres do kawy oraz mikrofalówka. Po prawej stronie przy zakończeniu blatu stał kosz na śmieci, a nad nim ogromna, czarna tablica z wypisanymi obowiązkami domowymi. Naprzeciwko kosza na śmieci, po drugiej stronie, znajdowała się automatyczna miska szczeniaczków.
Naprzeciwko kuchni znajdował się ogromny salon, cały przeszklony. Na środku rozpościerał się biały dywan z czarnymi wzorami, stała wielka, szara, pikowana kanapa narożna, a naprzeciwko niej szklany przeszklony stolik z metalowymi elementami. Na środku stolika był biały wazon z tylko jedną różową różą. Naprzeciwko kanapy znajdowała się ściana, która miała tylko dwa metry, przez co można było wejść do jadalni. Na ów ścianie znajdował się ogromny telewizor, a pod nim głośniki, które były także w każdym kącie pomieszczenia. Od lewej strony kanapy było przeszklone, przesuwane wyjście na taras.
Ogród w ich domu był ogromny. Naprzeciwko tarasu znajdował się wielki basen głębinowy ze schodkami obłożonymi płytkami, ale także drabinką po drugiej stronie. W basenie były także światła i wiele pontonów. Po prawej stronie od wyjścia, przy płocie, znajdowała się biała altanka. Była ona wysoka, dlatego wchodziło się na nią po białych, drewnianych schodach z poręczą, która ozdobiona była sztucznymi różami, sztucznym bluszczem oraz lampkami, dokładnie tak samo, jak reszta altanki. W środku znajdowała się szara kanapa z różowymi i białymi poduszkami, a naprzeciwko biały stolik. Po prawej stronie ogrodu, ale bardziej ku ścianie, znajdował się ogromny, drewniany, biały stół, który pomieściłby z piętnaście osób. Do niego dostawione były białe krzesła z różowymi poduszkami. W kącie stał także grill oraz stara buda dla Promyka.
W domu tuż przy schodach znajdowała się jadalnia. Na ścianie naprzeciwko było powieszone zwykłe lustro, a stół – dwunastoosobowy – był zwykły i biały, z również białymi krzesłami.
Schody na pierwsze piętro były drewniane i podświetlane, oczywiście z przeszkloną poręczą. Od razu po lewej stronie znajdował się pokój Kenzie z białymi, drewnianymi drzwiami. Po wejściu do pokoju można było zobaczyć drzwi od łazienki dziewczyny. Była to zwykła łazienka z biało fioletowym blatem, wanną z prysznicem oraz toaletą. Nastolatka trzymała tam wiele swoich kosmetyków. Główna część jej pokoju znajdowała się na prawo od wejścia. W górnym kącie po lewej stało wysokie łóżko, zaścielone fioletową pościelą z fioletowymi poduszkami. Tuż przy łóżku znajdował się duży parapet z poduszkami, a z okna było widać cały ogród i altankę. Ściany w pokoju były fioletowe, a podłoga biała. Naprzeciwko łóżka znajdowała się biała, podświetlana toaletka z wieloma kosmetykami i fioletową pufą przed nią. Obok stała biała komoda oraz biała szafa. W drugim kącie pokoju było wejście do garderoby dziewczyny, a tuż przy nim biała pufa. Pokój był udekorowany wieloma plakatami, zdjęciami oraz ledami i sztucznym bluszczem.
Naprzeciwko schodów były białe, całkiem wyciszone od wewnątrz, drzwi do sypialni Nicky'ego i Madeline. Ściany w niej były oczywiście różowe, a podłoga biała. Po lewej stronie od wejścia stało ogromne, wygodne łóżko z różowym baldachimem ozdobionym sztucznymi różami oraz bluszczem i różową pościelą z białymi poduszkami. Naprzeciwko łóżka znajdował się duży telewizor, a po obu stronach łóżka znajdowały się białe szafki nocne z wazonami różowych róż. Na podłodze rozpościerał się biały dywan, duży parapet był przyozdobiony różowymi poduszkami, a z okna również było widać ogród. Tuż obok wisiała biała huśtawka z różowymi poduszkami i kocem. Obok komody, która stała pod telewizorem, znajdowało się biurko z czarnym laptopem i białym fotelem. Od wejścia, po lewej stronie, tuż obok łóżka znajdowała się para białych, drewnianych drzwi. Jedne prowadziły do ogromnej łazienki z wanną z hydromasażem i prysznicem oraz toaletą, a druga prowadziła do raju Madeline. Najpierw była jej garderoba, cała różowa, było mnóstwo półek, szaf i manekinów, na których były sukienki, a kolejne drzwi znajdujące się w niej prowadziły do jej studia makijażowego oraz zakątka spokoju. Tam również wszystko było różowe, wyjątek stanowiły półki z kosmetykami i duża, podświetlana toaletka z różową, pikowaną pufą.
Następnym pomieszczeniem obok sypialni Nicky'ego i Madeline był pokój Masona. Był on w kolorach zielonych – jasne drewno podłogi zakrywał dywan w kształcie piłki, ściany były zielone, a na jednej z nich była pełnowymiarowa naklejka w kształcie bramki. Pośrodku stało białe biurko, a na nim kartki i zeszyty (które w czasie wakacji były upchnięte w szafkach) oraz jego szary laptop. Obok stała mała półka z książkami, jednak Mason rzadko cokolwiek czytał. Przy wielkim oknie stało duże i wysokie łóżko chłopaka z zieloną pościelą z piłką. Obok łóżka leżała piłka i korki. Pokój był udekorowany ledami oraz plakatami, a w jego kącie były drzwi prowadzące do łazienki chłopaka. Tak samo, jak u Kenzie – była to zwykła, zielona łazienka z wanną z prysznicem oraz toaletą.
Obok pokoju Masona był pokój Tommy'ego. Kiedy weszło się do pokoju, w oczy rzucał się sufit ze wzorem szachownicy oraz ledy powieszone na każdej ścianie, które świeciły się na pomarańczowo. Okna były zasłonięte czarną zasłoną, a duży parapet był wyłożony czarno pomarańczowymi poduszkami. Obok okna stało czarne biurko z wieloma półkami, na których w większości stały trofea i medale Tommy'ego. Pod ręką stała także podłużna, czarna szafka z książkami oraz tablica korkowa. Naprzeciwko biurka stało piętrowe, czarne łóżko z drabinką. Na górze był materac, zaścielony pomarańczową pościelą, a na dole była czarna kanapa ze stolikiem, kilka półek oraz telewizor. Na dole również było dużo pomarańczowych ledów. Pod spodem rozpościerał się ciemnoszary dywan. Z boku było także przejście do jego własnej łazienki, urządzonej na pomarańczowo czarno.
Po drugiej stronie długiego korytarza znajdowało się studio Madeline i Nicky'ego. Drzwi były całkowicie wyciszone od wewnątrz, aby nikomu nie przeszkadzać. Podłoga wyłożona była czarnym dywanem, a ściany były szare, na których powieszone było wiele nagród. W kącie stało czarne pianino, a naprzeciwko tego kilka mikrofonów oraz głośnik. W pomieszczeniu nie było okien.
Po lewej stronie studia znajdował się pokój, w którym Kenzie trenowała, ale także Mason czasami grał w piłkę, rozkładając materace. Obok tego studia była także inna łazienka z samą toaletą, a obok niej zwykła siłownia z wieloma sprzętami. Na samym końcu znajdowały się także wysuwane schody na strych. Znajdowało się także z pięć pokoi gościnnych z łazienkami.
Po przygotowaniu wszystkich potrzebnych rzeczy Madeline stanęła na środku schodów i krzyknęła swoim mocnym głosem:
— Pora ruszać na plan!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top