Wygląd postaci mitologicznych i moje faceclaimy


Zainspirowana przez -pelargonijka postanowiłam zrobić serię wpisów, w których tłumaczę inspiracje, którymi kierowałam się przy tworzeniu kart postaci i faceclaimów moich bohaterów, głównie z ,,Greków i Trojan", bo po prostu o tych postaciach najwięcej się mówi w kontekście mitologii ;)

Opowiem tu krótko, jak ja wyobrażam sobie te postacie, dlaczego i jak są one opisywane w różnych źródłach na temat mitologii.

Mam nadzieję, że się Wam spodoba :)


Helena

(Kocham to zdjęcie, szkoda, że nie wykorzystałam go do kart XD)

Jako Helenę ,,obsadziłam" aktorkę Annabelle Wallis, głównie opierając się na serialu ,,Muszkieterowie", ale ponieważ grała tam ona epizod, to czasem posiłkuję się też zdjęciami z ,,Peaky Blinders" i ,,Dynastii Tudorów".

Jak wiadomo, Helena w micie została nazwana ,,najpiękniejszą kobietą świata" (chociaż podobno żona jednego z wojowników została uznana za jeszcze ładniejszą). Przyznam, że mam ogromny problem z tym określeniem XD Przede wszystkim: nie chciałam pokazywać postaci, która jest tylko piękna i na tej podstawie buduje całą swoją personę, bo uważam, że KAŻDA kobieta ma do zaoferowania coś więcej. Drugi problem był taki, że w ogóle nie jestem fanką orzekania, że ktoś jest najpiękniejszy czy najprzystojniejszy, bo dla każdego to znaczy coś innego, każdy może woleć inny typ urody i nie można jednoznacznie wyrokować, że ten jest ładny, a ten brzydki. Natomiast w starożytności obowiązywał jednak pewien określony kanon piękna, którego dzisiaj praktycznie nie ma (ideałem może być Claudia Schiffer, a może być i Beyonce), i w mitach Helena była opisywana zgodnie z nim.

Ogółem ,,kanonem" była wysoka blondynka o jasnej cerze i niebieskich oczach oraz sylwetce ,,nie za chudej i nie za pulchnej", chociaż to drugie określenie znaczyło wtedy coś innego niż dzisiaj ;) Oczywiście, brało się to z tego, że w klimacie śródziemnomorskim jasne włosy czy oczy były rzadkością i taka osoba wyróżniała się z tłumu, mówiono nawet, że jest to oznaka boskiego pochodzenia.

Helenę wyobrażałam sobie jako kobietę o takim bardziej dystyngowanym typie urody, nawet dosyć chłodnym, ,,arystokratycznym" niż bardzo zmysłowym i emanującym seksapilem. Na początku mojej historii Helena ma szesnaście lat, ale po przeskoku już dwadzieścia jeden i uchodzi za dorosłą kobietę, natomiast pod koniec wojny ma ich już trzydzieści jeden i jest matką nastoletniej córki, więc zależało mi też, żeby na tych kartach wyglądała dość dojrzale.

Postać Ninon, którą grała Annabelle Wallis, bardzo pasowała mi do tego obrazu, ponieważ miała w sobie godność i dumę, ale też taką dystynkcję i elegancję. Do tego chciałam odciąć się od wizji Heleny z filmu, ponieważ ,,moja" Helena ma całkowicie inny charakter, wartości i motywacje i nie jestem w stanie ich ze sobą połączyć.


Menelaos

Postać z najbardziej czarnym PR-em w mitach, ponieważ przez wersję filmową przyjęło się, że był brzydki i dużo starszy od żony, a nawet jeśli nie, to inne współczesne dzieła twierdzą, że był najwyżej przeciętny i mało męski, i co to w ogóle ma być. Odsyłam do moich wcześniejszych postów na ten temat (ten o filmie ,,Troja", ulubionach shipach z mitów oraz ,,zdrowym związku, który niesłuszenie oczerniono"), więc tutaj tylko w wielkim skrócie: nie ma w oryginalnych tekstach słowa o tym, żeby Menelaos był dużo starszy od Heleny, przeciwnie w ,,Iliadzie" jest określany jako ,,w młodym wieku" i to po kilku latach małżeństwa, Homer stawia go razem z innymi wojownikami, których urodę wychwala, a sam król regularnie stawia się na polu bitwy i radzi sobie świetnie (to nie plemiona celtyckie, gdzie by go zrzucili z tronu, gdyby tego nie robił). I owszem, w ,,Heroidach" Owidiusza Parys twierdzi, że przewyższa Menelaosa wyglądem i młodością, ale:

a) Parys ogólnie jest narcyzem XD

b) to że Menelaos byłby starszy od niego i Heleny, nie znaczy, że o jakieś dwadzieścia-trzydzieści lat, mógł być o pięć czy dziesięć.

Jako Menelaosa ,,obsadziłam" Nikolaia Coster-Waldau w wersji z ,,Gry o Tron", chociaż zdarzyło mi się też wykorzystywać zdjęcia z ,,Bogów Egiptu" (gdzie grał Horusa) i to ten film naprowadził mnie na pomysł. Mianowicie: wiedziałam już, że będę chciała napisać coś o wojnie trojańskiej i wiedziałam, że chcę sobie jakoś wyobrażać moich bohaterów. Pewnego dnia wracam sobie z uczelni do domu rodzinnego, gdzie mam telewizor, skakam po kanałach, a tam (chyba na Polsacie XD) leci zwiastun ,,Bogów Egiptu" z Nikolaiem w głównej roli, w zbroi i sandałach tak, że można by go dokleić na plakat filmu ,,Troja" i nikt by się nie zorientował. Wtedy podjęłam decyzję.

Szukałam też faceta w wieku po trzydziestce, żeby była analogiczna sytuacja jak z Heleną (u mnie jest między nimi cztery lata różnicy). W mitologii, głównie w ,,Iliadzie" i ,,Odysei" Menelaos jest opisywany jako ,,płowy", z tego co kojarzę to to słowo znaczy tyle, co ciemny blond, chociaż niektórzy twierdzą, że to taki jasny, że podchodzi pod szary, ale zostańmy przy tym ciemnym blondzie XD Niestety, nie znam greki i nie wiem, jakie słowo było użyte w oryginale, ponieważ na niektórych fanartach czy w książkach Menelaos jest opisywany jako... rudy. Dla mnie to nie jest to samo, ale umówmy się, że jak ktoś ma taki ciemny blond, to czasami może to przechodzić w rudy albo mieć przebłyski. I chociaż na przykład Amanda Elyot czy Margaret Atwood oczywiście próbowały to wykorzystać na niekorzyść tego bohatera (bo wiecie, facet nie może być rudy), to przypominam słowa z góry, że w starożytnej Grecji ogólnie włosy inne niż ciemne uchodziły za chlubę i dowód boskiego pochodzenia, nie bez powodu Homer tak wiele razy o tym wspomina. Na szczęście, przynajmniej w ,,Pieśni o Achillesie" Menelaos jest rudy i przystojny i dzięki tej książce dużo osób spojrzało na niego w inny sposób.

Oprócz tego król Sparty był... królem Sparty, czyli przewodził narodowi wojowników, musiał więc być odpowiednio wyćwiczony i dobrze zbudowany, co udowadniał podczas wojny. Nadal uważacie, że Helena tak źle trafiła?


Odyseusz

Jako Odyseusza użyłam obrazu Seana Beana w filmie ,,Troja", ponieważ uważam, że był idealnie dobrany do tej roli, koniec tematu 😂

Dobra, postaram się opowiedzieć coś o tym bohaterze. W mitologii wygląd Odyseusza nie jest jakoś specjalnie rozpisany. Wiemy, że był dosyć masywnej budowy i nie był przesadnie wysoki, ale nie był też chucherkiem, skoro radził sobie w boju. Prawdopodobnie był jakoś w wieku Menelaosa i Heleny, w momencie wybuchu wojny był młodym ojcem, czyli mógł mieć plus minus dwadzieścia lat, po wojnie plus minus trzydzieści, po powrocie do domu plus minus czterdzieści. Można przypuszczać, że był urodziwy, gdyż, jak powiedziała, moja polonistka w gimnazjum: ,,nimfa się w nim zakochała" (na co jeden chłopak: ,,może nie była wybredna").

W kulturze współczesnej chyba zazwyczaj uważa się, że był brunetem, ale uznałam, że u mnie może być sobie blondynem, zwłaszcza że był potomkiem Hermesa ;)


Achilles

To jest kolejny przypadek, kiedy postanowiłam użyć wizerunku z filmu (możecie mówić: ,,a potem płaczesz, babo, że Cię porównują"). Brad Pitt jako Achilles bez wątpienia wrósł w masową wyobraźnię, ale w tym przypadku nie mam za bardzo nic przeciwko, ponieważ jest on zgodny z opisami antycznymi, a te są bardzo dokładne. Przede wszystkim: Achilles oczywiście był piękny, bo wszyscy wojownicy są piękni, był wysoki, umięśniony, wyćwiczony,itd, bo po prostu każdy żołnierz tak wyglądał, zamknijmy temat XD Natomiast, podobnie jak w przypadku Heleny i Menelaosa, bardzo często jest podkreślane to, że miał jasne włosy i niebieskie oczy, co także:

a) wyróżniało go z tłumu

b) podkreślało jego boskie pochodzenie (jego matka była boginką morską)

No i to nie wynika z fc, ale z moich opisów już tak - prawdopodobnie Achilles był o kilka lat młodszy od Menelaosa, Heleny i Odysa. W momencie wybuchu wojny był dopiero młodzieńcem, na którego los próbowała wpływać jeszcze matka. U mnie ma wtedy dziewiętnaście lat, umiera w wieku dwudziestu dziewięciu.


Agamemnon

W przypadku Agamemnona także użyłam wizerunku z filmu, ale nie ,,Troi", tylko ,,Helena Trojańska", gdzie grał go Rufus Sewell. Po prostu, umówmy się, że Rufus Sewell jest idealnie dobrany do każdej swojej roli, ok?

O Agamemnonie wiemy, że był starszy od Menelaosa (u mnie jest o pięć lat) i wzbudzał duży respekt i grozę, bardzo możliwe, że też wyglądem. Według Madeline Miller jest brzydki, bo trzeba go zohydzić, ale u Homera na pierwszych stronach ,,Iliady" są zachwyty nad jego wyglądem. Większość twórców przedstawia go jako bruneta z brodą, chociaż na przykład w ,,Pamiętnikach Heleny Trojańskiej" jest blondynem. Prawdpodobnie bierze się to z chęci podkreślenia kontrastu między braćmi, nie tylko osobowościowego, ale i wizualnego, i wyobrażenia o tym, jak powinien wyglądać czarny charakter.

Wizerunkowo Sewell także mi w tym konkretnym filmie bardzo pasuje. Film pochodzi z 2003 roku, aktor miał wtedy 36 lat, u mnie na początku Agamemnon ma trzydziestkę, a pod koniec czterdziestkę. Ginie rok później.


Patrokles

Jako Patroklesa użyłam Toma Hoopera w roli Percivala z ,,Przygód Merlina". Przede wszystkim, Patrokles i Percival z legend arturiańskich zawsze jakoś mi się ze sobą kojarzyli - obaj byli dobrymi wojownikami, a jednocześnie wrażliwymi, uczuciowymi ludźmi i świetnymi przyjaciółmi, ich koniec też był podobny. Druga sprawa jest taka, że stety czy niestety, po filmie miałam w głowie obraz Patroklesa jako blondyna, ale nie chciałam używać tamtego aktora, bo moim zdaniem wyglądał aż za młodo i niewinnie, a ja chciałam kogoś trochę dojrzalszego, chociaż nadal młodzieńczego, a Tom Hooper grał tą rolę, kiedy miał chyba z dwadzieścia parę lat.

Za sprawą ,,Pieśni o Achillesie" przyjęło się, że Patrokles miał czarne włosy i śniadą cerę, ogólnie, że był przeciwieństwem złotowłosego Achillesa, ale w mitach nic o tym nie ma, więc uznałam, że zrobię po swojemu. Patrokles był też jednym z młodszych wojowników, był prawdopodobnie młodszy także od Achillesa, i dlatego towarzysze tak się o niego troszczyli i przeżywali jego śmierć. U mnie na początku wojny ma czternaście lat, a dołącza do Greków rok później. Ginie w wieku dwudziestu czterech lat.


Bryzeida

Tutaj także postanowiła użyć wizerunku z filmu, czyli twarzy Rose Byrne, ponieważ także pasuje on dość do mitologii. O Bryzeidzie z mitologii wiemy głównie tyle, że była bardzo piękna i miała ogromne ciemne oczy, więc prawdopodobnie miała też ciemne włosy, dlatego pani tu całkiem dobrze pasuje (jeśli komuś potrzebna ta wiedza - w ,,Pieśni o Achillesie" ona jest w ogóle czarnoskóra). Bryzeida była też wcześniej mężatką, ale nie wiadomo, jak długo, więc jej wiek też jest dowolny. Ja przyjęłam, że jest trzy lata młodsza od Achillesa i w momencie spotkania go ma osiemnaście lat. Obecnie ma około trzydziestki.


Klitajmestra

Kolejna postać, na której wyglądu krąży wiele nie do końca dobrych stereotypów. Kiedy zaczęłam publikację ,,Greków", zgłaszałam się do rożnych akcji i z jednej z nich dostałam komentarz, którego autorka uznała Klitajmestrę za takiego Kopciuszka, który jest nieszczęśliwy, pokrzywdzony i wiecznie w cieniu Heleny, czyli pewnie też była dużo brzydsza. Tymczasem nigdy moim celem nie było robienie takiego kontrastu między siostrami! Ok, w pierwszych rozdziałach nie ma żadnych wzmianek o wyglądzie Klitaji, ale dlatego, że ona się w nich nie pojawia, poznajemy ją przez wspomnienia matki i siostry, które głównie myślą o jej tragedii rodzinnej. Natomiast z dalszych rozdziałów wynika, że Klitajmestra jest podobna do swojej siostry i także uchodzi za bardzo piękną kobietę, co przyciągnęło do niej Ajgista. Poza tym Klitajmestra jest u mnie o pięć lat starsza od Heleny i porównywanie ich urody nie miało sensu, ponieważ kiedy Klitaja była młodziutka i mogła cieszyć się adoracją mężczyzn, Helena była dzieckiem, natomiast gdy Helena dorosła, jej starsza siostra miała na głowie o wiele większe zmartwienia niż to, czy się komuś podoba.

W oryginalnych starożytnych źródłach nie ma za wiele o wyglądzie Klitajmestry, zapewne wynika to z tego, że w większości z nich jest pokazana już w dojrzalszym wieku, kiedy raczej nie zwracano uwagi na wygląd kobiety, tylko ukazywano ją jako matkę. Jednak często jest zestawiona z Heleną, jako ta ,,druga bezwstydnica", więc możemy przypuszczać, że była podobna do siostry i też uchodziła za ładną. Oczywiście, była w innej sytuacji i nie była boskiego pochodzenia, ale nadal mogła się podobać. Większość autorów (Stabryła, Erskine) opisuje ją w taki sposób, poza Amandą Elyot, która też poszła tym stereotypem z kontrastem i tam Klitajmestra jest śniadą brunetką, która zazdrości Helenie urody. U mnie podobnie jak Helena jest blondynką z niebieskimi oczami. Na początku wojny ma dwadzieścia osiem lat, obecnie zbliża się do czterdziestki.

Na jej faceclaim wybrałam także wersję z filmu ,,Helena Trojańska", czyli panią Katie Blake, co przysporzyło mi sporo kłopotów, bo aktorka się za bardzo nie wybiła i jej zdjęć jest zaledwie garstka. Zastanawiałam się nad innymi aktorkami, ale każda, która przychodziła mi do głowy, miała zbyt zimny czy ostry typ urody. Natomiast ja chciałam, żeby Klitajmestra była bardziej pokomplikowana niż zła i żeby jej wygląd też nie kojarzył się z czarnym charakterem.


Ten wpis ma już ponad 2 tysiące słów, a nie chcę, żeby były takie kolosalne, więc kolejne postacie za jakiś czas :) Piszcie, co sądzicie :)

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top