82. Ginny, [Ron], Luna, (Lavender/Terrence), Opisówka, (Lavender/Terrence)
Location: Formentera, AirPort
red.girl: soon —> London
@serpents.queen @blond.lav @dark_queen
❤️: goldenBoy, younggreengrass, abott and 972 others.
Komentarze:
olimp.princess: faktycznie szybki wyjazd 😅
red.girl: taki weekendowy, krótkie ferie w tym roku, niestety 😢
olimp.princess: za to czekają nas wakacje życia 😂
red.queen: kogo czekają, tego czekają.
younggreengrass: nasz rok też zleci 🥺
red.girl: oby jak najszybciej 🥺
Hejter: i że niby zwykłych uczniów stać na prywatne samoloty?
red.girl: kto powiedział, że to prywatne?
dark_queen: uczniów nie, ale rodzine Malfoy już tak 😉
red.girl: 🤦🏻♀️
weasley: To dla mnie ten buziak? @serpents.queen
dark_queen: raczej dla @higgs bo to on zdjęcie robił. Wiesz taki buziak dla swojego ex 🤪🤪
red.girl: nudzi Ci się?
dark_queen: BARDZO
weasley: bardzo śmieszne Black 😉
dark_queen: No nie? Też się uśmiechnęłam XD
miona: nie za bardzo Cię rozgrzało Parkinson? Haha
serpents.queen: ja gorąca baba jestem 😂
blond.lav: i ma ją kto rozgrzewać 😈
dark_queen: że niby łasic? XDDDDD błagam
blond.lav: miałam na myśli pana pilota 😂
red.girl: O TAK! 🤤🤤
slytherin.king: ciszej Weasley, jak będziesz tak krzyczeć to się przestraszy i spadniemy 😉
higgs: powiedz po prostu, że jesteś zazdrosny Dracusiu XD
slytherin.king: nie mów tak do mnie, Terrusiu 🖕🏻
blond.lav: XD
greengrass.d: mam identyczne dresy ja Ly 😅
dark_queen: nawet nie wiesz jak bardzo identyczne 😂
greengrass.d: No chyba sobie żartujesz...
dark_queen: sprawdź szafę 😂😂😂😂
greengrass.d: No debilka 🤦🏼♀️😂
Rozwiń 16 komentarzy więcej.
[RON]
(Użytkownik weasley udostępnił relacje)
Ciężki ten powrót do szkoły @goldenBoy
↪️użytkownik goldenBoy odpowiedział na relacje
Ja nie śpię ty imbecylu!!!!!
weasley
Widać XD
goldenBoy
Ja tylko odpoczywam po odpoczynku XDD
weasley
Jesteś idiotą XD
goldenBoy
Nie większym niż ty 🖕🏻😉
weasley
🖕🏻
(Wyświetlono)
↪️użytkownik red.girl odpowiedział na relacje
Nawet nie wiesz jak ciężki 🤦🏻♀️
Jak pomyśle, że was nie będzie (tak nawet Ciebie) za rok to mi się odechciewa wszystkiego 🥴
weasley
Mnie się nigdy nie pozbędziesz 😉❤️
red.girl
No też uważam, że nigdy się od mamy nie wyprowadzisz, ewentualnie zawalisz się na głowę mi lub George'owi XDD
weasley
Ty lepiej gotujesz 🤪
red.girl
Wiesz, że jak zakończę szkole to zamieszkam z Draco? Wytrzymasz z nim? 😂
weasley
Do Twojego zakończenia szkoły jeszcze daleko Gin.
red.girl
Coś sugerujesz braciszku? 😉
weasley
Ja? Zupełnie nic siostrzyczko.
(Wyświetlono)
↪️użytkownik miona odpowiedział na relacje
Przesadzacie
weasley
Ani trochę, nie zdam tych egzaminów 😳
miona
No tu akurat nie przesadzasz XD
weasley
AHA
Związek ze ślizgonem Ci „służy"
miona
Wiem 😉
(Wyświetlono)
LUNA
pomylunia: Tęskniłam ❤️ @higgs ale on woli grać w mugolskie gry 💔
❤️: dark_queen, blond.lav, olimp.princess and 627 others.
Komentarze:
olimp.princess: palnij go w łeb 😂
red.girl: polecam upiorogacka XD
pomylunia: może skorzystam 😂
higgs: kobieto ledwo weszłaś do mojego pokoju, zabije się to skończę narazie usiądź i siedź cicho.
olimp.princess: ej Higgs przeginasz 😉
miona: już się nauczyłam ich rozumieć XD gra z Pucey'em i im nie idzie. Denerwuje się.
olimp.princess: No chyba sobie żartujesz Granger, taka inteligentna a tłumaczysz takie chujowe zachowanie względem Luny?
miona: nie tłumacze, ale ich rozumiem. Ja nie lubię jak się mi przeszkadza w nauce oni w grze, zwłaszcza online. Przesadził, skończy i ją przeprosi. Luna nic nie mówi, za to ty szczekasz 🙃
adi: GRANGER 😳 kocham Cię tak bardzo ❤️❤️❤️
olimp.princess: żałosne
dark_queen: a dodajesz z tym post bo? To nic nie zmieni XD pogra sobie i się Tobą zajmie... jeśli w ogóle ma ochotę 🙃
pomylunia: co ty masz niby na myśli?
dark_queen: ja nic? XD
pomylunia: nie udawaj idiotki Black
dark_queen: za to Ty otwórz oczy i przestań nią być 😉
blond.lav: przestańcie się jechać laski!!!!! Black przesadzasz.
serpents.queen: Lavender ty tak poważnie?
blond.lav: śmiertelnie 😉
pomylunia: dzięki, chociaż ty Lav
dark_queen: śmiechłam XDDDDD
adi: mój skarb, to była dobra gra ❤️
higgs: następna będzie lepsza 😉
pomylunia: No chyba sobie żartujesz...
higgs: Lovegood odpuść, potrzebuje nabić punkty.
pomylunia: AHA jeden wyjazd i się zmieniłeś...
serpents.queen: bo nie jest na każde Twoje zawołanie?
nottie: WTF co to za roast po Lovegood XD @dark_queen potrzebuje zostać wtajemniczony 😳
dark_queen: w tym momencie mało mnie to interesuje co potrzebujesz Teo 😉
pomylunia: o chuj wam chodzi?
higgs: ja pierdole o nic 😉
adi: JA CHCE WIEDZIEĆ CO TU SIĘ DZIEJE!!!!
pomylunia: nie ty jeden 😉
higgs: kurwa Lovegood nie rozumiesz po polsku? O nic, daj żyć i najlepiej znajdź sobie jakieś zajęcie, bo ja zamierzam pograć 😉
adi: ej ale ty serio przesadzasz w tym momencie stary.
Funkcja komentarzy została wyłączona.
(LAVENDER/TERRENCE)
Lavender Brown
Nie przesadzasz trochę?
Wiem jaki masz problem, ale ja zdania nie zmienię. Nie będę tego ukrywać przed Blaise'm, tak się nie robi Terr.
Terrence Higgs
Rób co chcesz.
Lavender Brown
Myślałam, że się przyjaźnimy...
Terrence Higgs
Ja też, a ty masz w dupie moje zdanie.
Nie byłaś z Zabini'm, ale ja z Luna tak. To inna sytuacja.
Lavender Brown
Ale ja zamierzam powiedzieć Blaise'owi, nie Lunie.
Terrence Higgs
Przecież on jej od razu powie XD
Lavender Brown
Higgs kurwa, tak się nie robi. Ogarnij dupe, nie jesteś taki.
Terrence Higgs
A może jestem 😉
Lavender Brown
Nie, przestań sobie wmawiać, że jesteś chujem którego teraz nagle próbujesz grać.
Terrence Higgs
Serio? Wierzysz w to? Zdradziłem Weasley, a teraz i Lovegood. A ty mnie bronisz 😳
Lavender Brown
Ja po prostu Cię rozumiem. Gin nie była Ci dłużna zresztą XD a Lovegood tylko gra świętą 🙂
Terrence Higgs
Chyba tylko ty jedyna hah
Lavender Brown
Ja jedyna?
Terrence Higgs
No rozumiesz mnie 🙄
Lavender Brown
Przesadzasz, idę pogadać z Blaise'm, a ty odpuść Lunie. Chujowo się zachowałeś.
Terrence Higgs
I tak to zaraz będzie nie istotne XD
Lavender Brown
Odpuść 😉
Terrence Higgs
Mówię jak jest 🤷🏼
Lavender Brown
To skończ
( wyświetlono)
OPISÓWKA
*pov Lavender*
Odłożyłam telefon i wzięłam głęboki oddech. Idąc na spotkanie z Blaise'm miałam mieszane uczucia. Nie chciałam tak tego kończyć, ale z drugiej strony, jeśli mi nie wybaczy to cóż... trudno. Jeszcze miesiąc temu miękły mi kolana na samo wspomnienie jego dotyku i silnych ramion, teraz czułam, że staje się mi obojętny. Za to myśli dotyczące innego ślizgona, niepokojąco kiełkowały w mojej głowie. Jeszcze raz wzięłam telefon do ręki, chciałam sprawdzić godzinę, ale coś namówiło mnie do przejrzenia zdjęć z blondynem. Nawet nie wie dlaczego, ale kąciki ust mimowolnie poszły do góry.
Terrence był zabawny, a rozmawiać z nim mogłam godzinami. Czułam się z tym źle, wyrzuty sumienia od jakiegoś czasu nie dawały mi się wyspać, ale nic nie poradzę na to, że tak tragicznie się zauroczyłam.
- Wszystko w porządku? Wyglądasz jak wariatka – zaśmiała się Parvati, pewnie uśmiechałam się do siebie – spoko też tak mam jak myślę o Oliverze – już zapomniałam, że z nim jest. Odsunęłyśmy się od siebie, odkąd jestem z Blaise'm, ale teraz to już robi się przepaść. – Randka z Zabini'm? - Zaśmiałam się, strasznie nieszczerze.
- Powiedzmy, wybacz Blaise czeka – coś tam jeszcze mówiła, ale ja wybiegłam już z pokoju, czułam, że serce próbuje wyskoczyć z moich piersi. Dopiero teraz poczułam prawdziwy stres.
***
Blaise stał oparty o drzwi wejściowe do szkoły, już z daleka szeroko uśmiechał się na mój widok. Wiedziałam, że zaraz złamie mu serce, zaczynałam powoli żałować swojej decyzji, ale nie było już odwrotu.
Jesteś gryfonką Brown, odwagę masz we krwi, a tchórzysz przy facecie. Rusz dupę i złam mu serce – powiedziała ironicznie w myślach do siebie samej i ruszyłam w jego stronę.
- Cześć śliczności – kiedy próbował mnie pocałować, ja jak ta skończona idiotka nadstawiłam policzek.
- Musimy pogadać, ale lepiej usiądź – co ja gadam...
- Stało się coś? – zaśmiał się nerwowo, po czym zbladł – w ciąży jesteś!? – Merlinie, oby nie, pomyślałam.
- Nie, spokojnie – odetchnął i już chciał się do mnie przytulić... - Przespałam się z Higgs'em. – gdyby wzrok mógł zabijać już byłabym martwa.
- Nie owijasz w bawełnę – powiedział lodowatym głosem, co sprawiło, że przeszył mnie dreszcz. – Kiedy? – co jest, co za różnica...
- Przed naszym powrotem do siebie, uczyliśmy się i... - przerwał mi.
- Daruj sobie szczegóły, czujesz coś do niego? – to pytanie totalnie zbiło mnie z tropu.
- Co ja? Nie – nie wiem czemu skłamałam, rozum mi to podpowiedział, chociaż serce waliło jak oszalałe na samą myśl o blondynie.
- W takim razie nie było sprawy, ja zawaliłem, a ty się odwdzięczyłaś – czy on zwariował – zależy mi na Tobie i nie przekreślę tego przez jeden błąd – no i mamy odpowiedź, ale to ja musiałam mieć naprawdę głupią minę. – Nie patrz tak na mnie, jeśli chcesz usłyszeć wybaczenie, to wybaczam. Kocham Cię Brown – po tych słowach przyciągnął mnie do siebie, a ja nie umiałam się oprzeć. Byłam w naprawdę ciężkim szoku.
- Tak, ja Ciebie też – chyba, szlag. Kolejne kłamstwo... wpakowałam się po mistrzowsku.
(LAVENDER/TERRENCE)
Lavender Brown
Wybaczył mi.
Terrence Higgs
Wiedziałem hah
Czyli jesteście razem.
Lavender Brown
Tak, ale nie wiem co mam myśleć...
Terrence Higgs
Ja Ci nie pomogę.
Lavender Brown
Wiem
(Wyświetlono)
Terrence Higgs
Ehh 💔 (nie wysłano)
***
Lav sama nie wie co chce hah, u mnie już tak jest 😂 nie ma łatwo happy end'u 😂
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top