12.04.2020 Początek
Jestem Ashi... Czy może powinnam przedstawić się po imieniu?
Nazywam się Ania. Czuję się dziwnie przedstawiając moje imię w internecie ale co mi da to że nie będziecie znali lub właśnie będziecie znali moje imię? Anonimowość? I tak już ją mam. Nie jestem jakoś wyjątkowo przywiązana do mojego imienia. Imię to imię, prawie tak jak nazwa rzeczy. Przejdźmy może dalej.
Jestem człowiekiem i mam rocznikowo 16 lat.
Czemu nie napisałam kobietą? Mimo że nią jestem jako płeć, to i tak uważam się bardziej za istotę niż za kobietę. Nie że uważam się osobę
nonbinarą tylko tak jest po prostu. Może chodzi mi o dojrzałość? Może i tak, ale kto wie?
Czego szukam w życiu?
Sama nie wiem. Może miłości, może szczęścia, a może po prostu tej nierealnej wizji świata? Mam wrażenie, że po prostu chcę wpaść na tory życia, które samo jakoś się potoczy. Po prostu obecnie mam wrażenie egzystencji a nie samego życia.
Naprawdę, zastanawiam się ostatnio czy to tak jest że albo zupełnie nie myślę i robię po prostu to co popadnie, albo to że myślę za dużo i wpadłam w taki jakby trans całkowitej nicości istniejącej gdzieś w mojej głowie. dobrze by było wiedzieć.
Nie wiem czy mam cel. Wszystko albo jest po prostu mdłe jeśli można to tak powiedzieć, albo jest to coś małego, co jednak rozedrze ci ranę w tym samym miejscu, gdzie ją miałaś i już dawno o niej zapomniałaś. Przypomina ci o swoich nie możliwościach, które po prostu są i ich nie zmienisz.
I'm getting more and more scared of people.
Niby już mi to przeszło, złagodziło. Prawda może być taka że to moja świadomość po prostu o tym nie myśli, a cały czas tak jest.
Niby wszystko jest okey jak spytasz. Niby czasami powiem coś o czym mi smutno, ale tak naprawdę to i ja nie wiem czemu, po prostu jest. Czemuś.
Nie wiem czemu, ale kiedy dopiero chcę komuś coś powiedzieć albo to napisać dopiero wtedy robi mi się smutno, albo dopiero wtedy zdaję sobie sprawę że nie wiem czemu tak jest.
Czasami też myślę że nie mam uczuć, że nie tęsknię tak jak inne osoby. Mam wrażenie jakby czasami zgubiło się te uczucia, mimo że wiem że je odczuwam.
Myślenie jest wspaniałą rzeczą. Nie musisz nawet wymawiać zdania, a wiesz o co w nim chodzi i jakie ma znaczenie. Jednak myśli są ulotne jak nie są zapisane.
Wspomnienia również są ulotne. Niezapisane są zapominane, jednak dopiero po zobaczeniu takiego opisu, czy spojrzeniu na zdjęcie się je przypomina. Czasami mam wrażenie jakby te wspomnienia znikały razem z uczuciami. Wiem, co robiłam niby w dany dzień, gdzieś byłam i wiem jak się czułam, a to uczucie dla ciebie jest historia, którą znasz. Przypomina zwykły suchy fakt do zapamiętania.
Czy coś tu wyolbrzymiam? Nie wiem, pewnie i tak. Mam nadzieję, że przynajmniej są to moje szczere myśli. Zastanawiam się teraz, nad tym co z tego wyjdzie. Poczekam i zobaczę.
Tutaj dzisiaj skończę. Zobaczymy, gdzie znajdzie się to dalej.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top