Złodziej

Mam ważne info.
Ktoś próbował włamać mi się na konto. Nie wiem po co, nie chcę nikogo oskarżać ale proszę żebyście tak nie robili 😂 Hasło odzyskane, rozdziały pisane. Dziękuję za uwagę 😘



☆☆☆☆☆☆☆Adrien☆☆☆☆☆☆☆
- Co z nią? - pytam po raz trzeci dziś, ale nikt nie chce mi odpowiedzieć. Siedzę przy niej nie puszczając jej drobnej dłoni. Znowu cisza, wszystkie ofiary zagazowania nie wiedzą co się dziś wydarzyło. Mówią, że straciły część pamięci tylko dlaczego Marinett się nie budzi? Na stoliku przy łóżku siedzi Tikki z Plagg'iem. Niestety kwami także straciła pamięć, mój przyjaciel stara się jej wszystko opowiedzieć od samych początków ale nie jest łatwo.

☆☆☆☆☆☆☆Giulia☆☆☆☆☆☆

Budzę się w owinięta zieloną pościelą, w różowym pokoju. Wstaję powoli,podchodzę do lustra.
- Czyli to tak wyglądam - szepnęłam i zajęłam się badaniem twarzy.
- Kim ja jestem - mówię do odbicia, i upadam na kolana z bezradności.
Słyszę kroki, ktoś wchodzi do pokoju i bierze mnie na ręce.
☆☆☆☆☆☆☆Marinett☆☆☆☆☆☆

Otwieram oczy, zerkam w prawo widzę chłopaka o zielonych oczach i blond włosach, przygląda mi się z fascynacją,a ja nie wiem co powiedzieć.
- Mari? - odwracam się żeby zobaczyć do kogo to mówi, ale nikogo za mną nie ma - Nie pamiętasz swojego imienia?
Jasne, że nie pamiętam,a tak poza tym kim jesteś?
Patrzy na mnie nie odzywając się ani słowem.
Halooo mówię do ciebie!
Dalej nic.
- Powiedz coś, błagam.
Dotykam dłonią ust i mówię :
Mówię przez cały. ...
Usta pozostały w bez ruchu.
Siadam na łóżku i zerkam na dłoń chłopaka trzymającą kurczowo moją dłoń.
Kim on jest? I co ja dla niego znaczę?
Wyrywam dłoń z uścisku i idę w kierunku lustra. Przyglądam się dziewczynie w lustrze i wszystko zaczęło mi się przypominać. To wszystko przez niego. Podchodzę do chłopaka i uderzam go w twarz.
Marinett rozpraw się z nim, a już nikt nam nie przeszkodzi.
.....
08.07.16

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top