Dziennikarz: Jakim pomocnikiem jest Chat Noir?

Ladybug: Chat nie jest moim pomocnikiem, tylko partnerem. Wspieramy się i walczymy ramię w ramię. Nie poradziłabym sobie bez niego.

Dziennikarz: Ladybug, nie oszukujmy się - doskonale dałabyś sobie radę bez niego.

Chat Noir: *ma łzy w oczach*

Ladybug: A czym byłaby królowa bez swojego króla?

Dziennikarz: Historycznie lepszym władcą.

Ladybug:
Ladybug: A Julia bez swojego Romea?

Dziennikarz: Żywa.

Ladybug:

Chat Noir: *płacze*

Ladybug: Koniec wywiadu. Pora wypędzić złe moce.
Ladybug: *uderza dziennikarza jojem*