Powiernik

Zawsze staram się być dla innych. Gdy mogę im pomóc, czuję, że robię coś dobrego, że mogę być dla nich oparciem. Staję się powiernikiem ich sekretów. Czasem jednak mnie to przytłacza. Chciałbym znaleźć kogoś, komu to ja będę mógł się zwierzyć, zdradzić sekrety, kto powie mi, co mam zrobić. Ale nie mogę. Tego jednego sekretu nie mogę wyjawić. Gdyby tożsamości Biedronki i Czarnego Kota wyszły na jaw z mojej winy, gdyby przez to Monarcha ich dopadł, nigdy bym sobie nie wybaczył. Więc wyjechałem. Chociaż nadal nie czuję się bezpiecznie... Wszyscy już wiedzą, że znam ten sekret. Co mam zrobić, siostrzyczko?

~~~~

To taki tam drabble z perspektywy Luki :> Napisany w styczniu 2024 roku.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top