28. Czytelnik
Kiedy znajdę super książkę wieczorem:
Ja:
Ale ona jest świetna. Ta fabuła, ten styl pisania. Po prostu majstersztyk!
Znowu ja:
Dobra przeczytam jeszcze jeden rozdział.
Kilka rozdziałów później:
Nie no serio, teraz dokończę tylko ten rozdział i idę spać.
Koniec tego rozdziału:
Ech to nie mogło się tak skończyć! Muszę się dowiedzieć co było dalej!
Kilkanaście rozdziałów później:
Ale ta książka była cudowna... szkoda że już ją przeczytałam...
Ale czemu jest tak jasno? Przecież tak długo nie czyta...
*patrzy na zegarek, wskazujący ósmą rano*
Ja:
O. Cóż... było warto....
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top