thank you
Thank you
- potwór -
- znowu na nikogo nie uważałeś -
- bez serca -
Krzyczał tłum chłopak tylko stał w szoku. Kitty ledwo żyjąc zmieniła się w człowieka, wstała i w momencie kiedy ludzie coraz bardziej krzyczeli stanęła przed chłopakiem rozkaładjac ręce.
- t-to nie potwór - wrzasnęła - ludzie którzy oceniają nie znajac człowieka to potwory! Osoby które wyzywają nie znając historii to też potwory! A wiecie co to... To jest najwspanialszy i naj wytrwalszy człowiek jakiego znam! Bakugou Katsuki! - po tych słowach ponownie zemdała
hospital
- i co z nią - zapytał Izuku
- wyjdzie z tego dziś powinna się obudzić - stierdziła recover girl i odeszła a do pomieszczenia wkroczył All Maight
- młody Bakugou jest w izolatce - zaczą - bohaterka z niej... Nie walczy sią ale słowem -
- gdzie?.... Co.... - zaczęła czarnowłosa przebudziać się
- jesteś w szpitalu spokojnie - wytłumaczył bohater
- a co z Bakugou - zapytała szybko i
- noooo jest w izolatce po narodach agresji - powinfoeał deku a dizecxyna zerwała się z łóżka
- gdzie ty idziesz -
- do Katsukiego -
........
- dajcie zastrzyk - powiedział lekarz
- żadnych zastrzyków - to nie jest przestępca - wtracial Kitty
- obudizlas się - stwrdził Aizawa
- mogę wejść - zapytała patrząc na blondyna siedzącego na krześle
- nie sądzę aby było to.... -
- ja nie pytałam - odezwała się oschle i otworzyła drzwi - cześć Bakuś - przywitała się wchodząc na kulach
- jak dobrze że żyjesz - zasmaila się - przytulił bym cię ale ludzie patrzą i jestem zkuty - dodał a czarno włosa wyciągnął pazur i otworzyła kajdanki
- jak nazwiesz tą technikę -
- spirala śmierć - zażartował - a ty jak nazwiesz swoją umierający kot -
- bardzo śmieszne byłaslam raczej nad idziemy spać - uśmiechnęła się i wyszli
- wrócę że nie możecie wychduzc - upomniał lekarz na co oboje wychdiza wystawili środkowego palca.
- wiesz to nie był ptak że się ciebie bałam. Poprostu jesteśmy je obliczalny - sprostowała
- ratuje ludzi by wygrywać - usmecihną się
- wygrywam by ratować - dodała dziewczyna i przytuliła blondnya
- dziękuję że mnie broniłaś -
- dziękuję że wyciągnąłeś małą dzii z domu -
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top