autoportret

mogłaby to być
całkiem ładna podobizna
wizerunek osoby
odtworzenie oryginału
(czyli mnie)
ale skoro jestem tutaj i piszę
gdzie wtedy będę
czy nie tu?
nie spotkamy się

narysuj wypisz wymaluj
to nie ja
teraz jest przeszłością
a my płyniemy w teraźniejszości

nie patrzę w lustro
nie pamiętam, włosy brązowe czy siwe
nie pamiętam, czy czerwony nos
nie pamiętam koloru oczu
nie pamiętam ust ani rąk

myślę
czuję zapach siana jak zawsze
widzę jaskółkę nisko nad ziemią
czuję smak kropel deszczu i jak marzną ręce
ogrzane w domu

myślę o wiecznej chwili
która ucieka wraz z sekundą
i chwili która mnie tworzy

......
to że to tutaj jest to jeden wielki impuls
z założenia wiersz miał być odpowiedzią na "Zadanie domowe" T. Różewicza (coś o tym wie Aleksandra_piszaca), ale coś nie pykło i wydaje mi się nie do końca zgodny z tematem
w każdym razie
autoportret
(?)

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top