7.

Matteo: Kochanie...

Ambar: Co chcesz ?

Matteo: Powiedz czemu się gniewasz

Ambar: Serio nie wiesz ?

Matteo: Nie wiem :(

Ambar: Widziałam

Matteo: Widziałaś co ?

Ambar: Matteo, możesz chociaż przez chwilę pomyśleć

Matteo: Spokojnie

Ambar: Nie uspokajaj mnie !

Matteo: Więc co widziałaś ?

Ambar: Nie wiesz ? A może to nie był pierwszy raz ?

Matteo: Nic nie rozumiem

Ambar: Nie tylko Ty

Matteo: Chcesz się bawić w takie zgadywanki ?

Ambar: Chce byś dał mi spokój

Matteo: Co ? Czemu ?

Ambar: Wolisz inną...

Matteo: O czym Ty mówisz ?!

Ambar: Widziałam jak całowałeś się z Luną

Matteo: Widziałaś to ?!

Ambar: Tak

Matteo: Boże, kochanie przecież to nie tak

Ambar: A jak ?

Matteo: To ona mnie pocałowała

Ambar: A ty na to pozwoliłeś

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top