(8) Historię

Albus online

James online

Michael online

Jennifer online

Mary online

Lily online

Michael: Jesteśmy komplecie?

Albus: Prawie 

James: Jak to prawie? 🤔✍️

Jennifer: A Jack?

Albus: No właśnie 

Mary: Co z nim w ogóle ?!

Jennifer: Jest podobno chory :(

Lily: Biedny :(

Albus: Biedny jest:(

James: :(

Michael: Więc co robimy?! Jakieś historię opowiadamy?! Z naszego życia?!

James: No możemy:)

Mary: Jak chcesz

Jennifer: Możemy 

Albus: Pewnie nasz James, ma co opowiadać więc

Lily: Skąd takie przekonania? Al?

Albus: Jak byś wiedziała, co on robi w szkole i ile dostaje szlabanów w ciągu (jednego) dnia, to być zmieniła zdanie

Lily: Więc, ile dostaje szlabanów w ciągu jednego dnia?

Albus: ok.15-20 

James: Więcej pobiłem swój rekord

Albus: Okej 25, tam tym roku miałeś !

Michael: W domu? W szkole, jak można mieć szlaban?

Albus: No w domu, a co?

Michael: A nic..

Mary: Więc, kto opowiada?

Albus: Więc, ty Michael?

Michael: Ja okej, a jaki temat? Al?

Albus: Mhm.... Śmieszna Przygoda z dzieciństwa 

Michael: Okej.. Mhm. Więc, tak

Michael: To było 2 lata temu w klasie XD

Michael: Podobała mi się wtedy taka jedna dziewczyna, rok temu się przeprowadziła 

Michael: Napisałem kartkę czy, podobam się jej czy nie. Więc, rzuciłem kartkę do niej siedziała wtedy na drugim końcu sali, przeczytała ją i zaczęła się rozglądać zdezorientowana, myślała że to kolega obok jej, (podpisałem się moimi  inicjały, a ten kolega, ma takie same), napisała chyba że nie, na pewno tak napisała. Dała mu, uderzyła mocno w nogę mocno, łudo. I krzyknęła jakim jest idiotą i pani od Polskiego (wtedy był Polski), kazała im iść do dyrektora. I poszli i dostali po jedynce z Polskiego. I później się okazało że ma chłopaka xd. 

Michael: Mieszka w Francji (W kraju którym się przeprowadziła) i jest starszy o 3 lata!!'

Jennifer: Pamiętam :D

Michael: :(

Albus: Takiej historii się nie spodziewałem :F

Michael: Co to za buźka?! :F

James: ?!!?!?!?!?!!??!

Albus: Nie wiem stworzyłem, nową buźkę :D

Lily: :*

Jennifer: Mam gości i muszę zaraz iść :(

Mary: Dlaczego zawsze jak mamy się pogadać dłużej, to ktoś nam przeszkadza, ledwo 5-10 minut rozmawiamy i ktoś nasz woła, albo mamy jechać gdzieś albo jesteśmy zajęci?!

Jennifer: Ktoś jak by nasz od was wyciągał, jak być nie mogli z wami rozmawiać i was lepiej poznać 

Jennifer offline

Michael offline

Mary offline

Albus: Tak trochę, trzeba się dowiedzieć...:P

Albus offline

James: Teraz Al będzie pisał takie buźki!

Lily: O co tym chodzi?!

James: Wiem tylko ja z Alem, że nie powinniśmy być tu, ze to nie nasz świat i to nie miało się nigdy zdarzyć

James offline

Lily offline

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top