31

Dzień mijał mi bardzo wolno. Zostały jeszcze 4 godziny do spotkania z moim siatkarzem. Bo chyba jest mój, co nie? Fajnie by było... Zawsze trzeba mieć jakieś marzenia, prawda? 😁

3 godziny bezczynnego oglądania telewizji i przeglądania telefonu później...

Została już tylko jedna godzina i zobaczę na żywo Karola. Nawet nie macie pojęcia jak się z tego powodu cieszę, ale z drugiej strony boje się, że coś pójdzie nie tak. Zawsze tak jest. Wszystko fajnie, fajnie, ale jak przyjdzie co do czego to potem....

Otworzyłam swoją szafę w celu znalezienia jakieś zdatnej sukienki na spotkanie. Wreszcie znalazłam... Będzie idealna na dzisiejszy dzień:

Nałożę jeszcze na nią moją jeansową kurtkę i będzie ideolo (tą na zdjęciu).

Ja: Ja już gotowa, a ty siatkarzu?

Siatkarzyna: Właśnie nie wiem którą koszulkę wybrać :/ pomóż mi

Ja: To wyślij zdjęcia, a ja Ci powiem 😄

Siatkarzyna: To poczekaj, idę je robić 😂

Siatkarzyna: Ta:

Siatkarzyna: Albo ta:

Ja: Ta druga jest cudowna, musisz ją ubrać i to koniecznie! 😘🙌

Siatkarzyna: W takim razie ta 😄 wszystko dla mojej mistrzyni

---
Taki bardziej luźniejszy rozdział, ale za to jaki ważny 😂😂😂

Skrzatskry 😘

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top