12 faktów o mnie #1
Bardzo dziękuję jeszczeinne92, to nie lada zaszczyt, że ktoś o mnie pomyślał. Zazwyczaj staram się nie wyróżniać się w tłumie. Znaj moją łaskę, przedstawię fakty o sobie. Ogólnie lubię gadać o sobie. To trafia prosto w moją egocentryczną osobowość ;)
1. Mam w domu cały zwierzyniec: dwa psy (Tora, Kajtek), cztery koty (Orzeszek[O... żesz... ku... - gdy wbija się pazurami w nogę], Tofik, Killer, Tosia), trzy jaszczurki - moje <3 (Leonarda, Amber, Saskie[to przyjaciel wymyślił]), karmówkę dla agam (drewnojady, świerszcze), rybki, siostrę i brata.
2. Mimo iż z wykształcenia jestem Technikiem Żywienia oraz Kosmetologiem, to rzadko stosuję się do porad, które udzielam.
3. Nienawidzę, gdy klientka gada, podczas kiedy ja masuję jej twarz. Bo nie mam podzielnej uwagi. Kobiety ponoć mają podzielną uwagę. Ja nie mam ;( Smutne...
4. Zbieram nietypowe pluszaki.
5. Codziennie staram się napisać 2000 słów.
6. Przeraża mnie to, że wszyscy wokół mnie mnożą się jak króliki i biorą ślub. Mi sugerują to samo.
7. Nie lubię dzieci. Nie potrafię rozmawiać z dziećmi. Chyba się ich boję. Chodzi mi głównie o takie dzieci przed podstawówką.Brzydzę się niemowlakami.
8. Intryguje mnie gościu, którego mijam jadąc do pracy, biegając, wracając z pracy. No kurde, widzę go prawie codziennie. On chodzi. Chodzi od Osieczan przez Myślenice, Zarabie, znowu do Osieczan. Trochę się martwię, bo nie widziałam go od soboty.
9. Wolę książki, w których jest wątek romantyczny. Lubię, gdy autor nie boi się scen erotycznych.
10. Swego czasu czytałam głównie Thrillery, w których krew tryskała na czytelnika ;D Im mocniejsza scena tym lepiej. Dziwne, bo odwracam wzrok, gdy taką scenę widzę w telewizji. Wyobraźnia jest bezpieczniejsza. Wciąż pamiętam to dziwne uczucie, gdy obejrzałam trailer "Ludzkiej stonogi". To zryło mi umysł na cały dzień, gdyż zastanawiałam się, czy to byłoby możliwe.
11. Myślałam, żeby iść na medycynę, ale jestem zbyt leniwa.
12. Właściwie, nigdy nie musiałam się uczyć, żeby mieć to 3, czy 4 na koniec. Wystarczyło bym siadła na chwilę nad książkami, a już osiągałam poziom 5 ;D Nie chciało mi się marnować czasu na naukę. Jestem załamana, gdy przypominam sobie, jak marnowałam godziny, a nawet dni, aby nauczyć się na farmakologię na studiach (Na uj mi to było? Ten stos leków, przeznaczenia, działań niepożądanych? Dilerować Ibupromem w gabinecie kosmetycznym nie będę). Raz w życiu nie udało mi się czegoś zdać za pierwszym razem. Jestem leniwa, wole przeznaczyć czas na coś co rzeczywiście mnie interesuje.
Tyle.
Nominuję: AleksandraMurat, @Katarzyna010101, @madherlone (Nie ogarniam, dlaczego to nie chce się zrobić takie jak powinno...)
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top