τέλος
Zdaje sobie całkowicie sprawę, że zawaliłam. Epilog miał pojawić się w marcu, a jest lipiec i jego daje nie ma inne będzie. Uwierzcie chciałam to napisać, ale nie wiedziałam od której strony mam to ugryźć. Jest mi mega wstyd, że tego Epilogu nie napisałam i mega was przepraszam :(
Mam nadzieję, że mi wybaczycie.
Mogę wam obiecać, że jeszcze kiedyś napisze takie Solangelo i będzie ono o wiele lepsze ❤
Kocham was i jeszcze raz mega przepraszam ❤
Chciałabym też podziękować osobą które czytały to ff. Gdy to pisze opowiadanie ma już 18 TYSIĘCY WYŚWIETLEŃ. Dla mnie to jest ogromna liczba i naprawdę wam dziękuję ❤
Kosiam was 😘
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top