#7 Artblock

Witam. Miałam artbocka. Nadal mam. Chuj miesiąc się trzyma. Nie ważne. Coś tam rysiłam. Większość prac  wyrzuciłam. Nienawidzę swego życia.

Początek tego gówna. Jedna z ocalałych prac.


Nie wywaliłam tylko dlatego, że jest w szkicowniku.

Ok. Z tego jestem nawet zadowolona.

Projekt tej postaci wymyślony został na religii. Czasami nie słucham księdza. Bywa.

Mam nadzieję, że artblock niedługo odpuści, bo kuwa, umieram. Do następnego.
~Mały frajer aka Neo

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top