ينخقنثهث
Gabi: bosze ty masz zostac magiem??
Jusz ja jestem momdrzejszy
Matheo: ale nie masz wykurwostwgo bandża
Gabi: przepraszam
Gabi: s-senpai to boli *blusz*
Matheo: *jeszcze wienkszy blusz nawet na uszah* wybacz gabi..
Gabi: gomen jednak nie kestes taki zjebany
Matheo: pysk
Gabi: to co teraz na kielona *kladzie jaoi hands na ramie mateo*
Matheo: kes
Gabi: maj lejdi
Matheo: y-yamero
Matheo: Prawdziwa miłość połączyła nas
Walczymy do końca, choć brakło nam sił
Gabi nie chciał by każdego dnia
Musiał patrzeć jak upada tak
Pomyśl jaki to był dla nas ból
Wiedząc, że w końcu odejdzie, spójrz
Że w końcu nadejdzie czas,
że wezwie ją do góry, że odejdzie w dal...
Gabi: morda
Gabi: ale sie ujebales brudasie
Matheo: psyk bo uzyje seksi
Gabi: pacz nasze fanki jusz nas rysujom na tumblrze
Matheo: ide sie pocionc
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top