Imagin Loki

Ponownie kolejność poszła w las. Spróbuj ktoś tylko mieć zażalenie, to nie ręczę za siebie.

Dla the_secret_avenger


Loki nigdy nie chciał być samotny. Pragnął tylko uwagi, zrozumienia i może odrobiny sympatii. Jednak już dawno porzucił dziecięce marzenia i wrócił do rzeczywistości. Nie mógł liczyć na nikogo poza sobą. Nie myślał nigdy o tym, że pewnego dnia, wszystko może się odwrócić o sto osiemdziesiąt stopni. Nie tkwił już w celi, kiedy do Asgardu trafiła jego młodsza siostra. Jego własna, młodsza siostra. Olbrzymka, która przez przypadek trafiła na asgardzki patrol. Złapał ją i zawiódł przed oblicze Odyna. Spojrzał na nią gniewnie i kazał uwięzić. Już wiedział, co się dzieje, kiedy adoptujesz dziecko z jej gatunku. Loki za maską obojętności skrywał chęć pobiegnięcia za nią. Właśnie ten moment wybrała Frigga żeby dać mu drugą szansę. Padła decyzja - jeśli będzie dobrze opiekował się dziewczynką, zostaną mu wycofane wszystkie zarzuty. Wyrok spotkał się z powszechnym niezadowoleniem, większość ludzi i bogów domagała się zabicia Loki'ego i wygnania młodej dziewczyny. Dopiero wkraczała w okres dorastania i młody bóg nie był pewnien czy podoła zadaniu. Jednak wytrwale postanowił, że wychowa młodą Annile na godną, lodową olbrzymkę.

Nawet nie zauważył, kiedy stała się całym jego światem. Przychodziła wieczorem aby opowiadał jej historie, razem przechadzali się po zamku i jeździli na przejażdżki konne, uczył ją magii i zaklęć, dbał o to, by było jej w Asgardzie jak najlepiej. Wywoływali śmiech u siebie nawzajem.

Loki pierwszy raz kogoś pokochał.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top