[T/I]-twoje imię

Zacznijmy od krótkiej wiadomości. Jakiś czas zastanawiałam się czy Vision ma genitalia. W filmach nie były one pokazane, a bohater ma ciało jak ken doll ( nie ma tam nic na dole). Paul Bettany w wywiadzie z 2015 r. powiedział, że Vision może stworzyć sobie genitalia jeśli tego chce. Trzymajmy się więc wersji Paula. Życzę miłego czytania :)

- Teraz musisz dodać trochę soli i wymieszać.

Razem z Visionem przygotowywaliście spaghetti w twojej kuchni. Już od kilku tygodni uczyłaś go gotować, tak jak obiecałaś. Jednak ciężko nauczyć kogoś tej sztuki skoro sam nie może nic spróbować. Więc sytuacja wyglądała tak, że blondyn dodawał składniki, a ty próbowałaś co wam wychodzi. Sos mieliście już gotowy, pozostał tylko makaron. Gotowanie nitek wychodziło Visionowi najlepiej, chociaż często zapominał o dodaniu szczypty soli. Po chwili danie było już gotowe. Mężczyzna ładnie ułożył je na talerzu i podał ci, żebyś spróbowała.

- No i jak?

Wzięłaś trochę spaghetti na widelec i włożyłaś do buzi. Smak był obłędny. Dawno nie jadłaś tak dobrego makaronu z sosem.  Spojrzałaś na swojego kucharza z uśmiechem.

- To jest przepyszne - powiedziałaś

- Cieszę się - blondyn odetchnął z ulgą - Oh [T/I] masz coś na policzku

Wzięłaś chusteczkę z zamiarem wytarcia twarzy z sosu. 

- Nie, nie tu - kierował cię Vision - Trochę wyżej

Po nieudanych próbach wytarcia się, mężczyzna podszedł do ciebie i wyczyścił twój policzek swoim palcem. Byliście teraz bardzo blisko siebie. Wasze oczy nie mogły się od siebie oderwać. Patrzyliście się na siebie jak zahipnotyzowani. Vision delikatnie pogłaskał twój już czysty policzek. Po chwili poczułaś jego usta na swoich. Wasz pocałunek był delikatny ale pełen pożądania. 

- Chcę ciebie Visionie - szepnęłaś kiedy się od siebie odsunęliście się od siebie

Twój chłopak wziął cię na ręce i skierował się do sypialni. Delikatnie położył cię na łóżku i zdjął z siebie koszulę. Pocałowaliście się  i ty również pozbyłaś się swojej sukienki. W ten sposób ukazałaś przed Visionem swoje piersi, ponieważ nie byłaś fanką noszenia staników. Sytezoid schylił się i pocałował jeden z twoich obojczyków. Kiedy byliście razem, Vision nie ukrywał swojej prawdziwej twarzy. Zrobiło ci się delikatnie gorąco z pożądania. Twój chłopak zdjął spodnie razem z bokserkami. Zostałaś tylko w samach koronkowych majteczkach. Zsunęłaś je i zrzuciłaś na ziemię. Vision musnął ustami twoje podbrzusze przez co zadrżałaś. Jego oczach zauważyłaś lekkie zawahanie.

- Wszystko dobrze? - zapytałaś zmartwiona

- Musisz wiedzieć, że ja nigdy...

Chwyciłaś go za dłoń informując go, że jesteś z nim i nie ma się czym przejmować. Vision odzyskał błysk w oczach i poczuł się pewniej. Pokazałaś mu co i jak. Wtulił swoją głowę w zagłębienie twojej szyi i wszedł w ciebie delikatnie. Poruszał się wolno, tak jakby bał się żeby cię nie zranić. Mimo tego podobało ci się to. Jęczałaś cichutko kiedy wchodził w ciebie całą swoją długością. Pocałowałaś Visiona w policzek kiedy doszłaś, on również doszedł chwilę po tobie. 

Po stosunku leżeliście w swoich objęciach. Było wam dobrze, razem. 

- To przyjemne - stwierdził Vision

Mruknęłaś sennie, że się z nim zgadzasz. Wtuleni w siebie odpłynęliście do krainy Morfeusza.