Zdjęcia, które zasługują by być twoją tapetą #10
Endżojcie!
DOBRA I'M BACK, a właściwie to: KSINRZKA IZ BAK!
No przepraszam, że mnie nie było xD Nie będę tak więcej robić, obiecuję ^*^
I wiem: wiele mnie ominęło ("Homecoming", "Ragnarok", zwiastun "Infinity War")... ale hej! Nic straconego, jeżeli chcecie o czymś pogadać to piszcie pod spodem.
A tym czasem mam pewną historię, nie wiem czy komuś przydarzyło się coś podobnego, ale jeśli tak to zna moje feelingsy...
Story of Sev lajf vol. 3(?):
Postanowiłam wraz z chłopakiem, że pójdziemy na lodowisko, a że akurat nasza ekipka szła na nie to poszliśmy razem z nimi. Mój boy powiedział mi już wcześniej, że słabo u niego z jazdą. No to ja banan na twarzy, bo będę mogła bo pouczyć i wgl super duper cute. No i weszliśmy na tą taflę. Paczem w bok. A tu RAKAKAKAKA I GO NI MA. POJECHAŁ SKURCZYSYN I JAKIEŚ PIRUETY ZACZĄŁ NAWALAĆ, PRĘDKOŚĆ TO WZIIIIUUUUUUM I TYLE W TEMACIE I NI HUIKA DOGONIĆ.
A ja myślałam, że będzie można go pouczyć :')
Jeszcze raz przepraszam. Postaram się utrzymać tempo 1 rozdziału na tydzień i stopniowo je zwiększać :)
Żegnojcie!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top