chat 7-niespodzianka dla Avengers i mj
❤️✨ Avengers to rodzinka ✨❤️
Irondad:O MÓJ BOŻE !!!
Peperoni: tony co ci wyszłam z sali Petera tylko po kawę a ty takie coś odwalasz
My son gf: teściu tobie co
Hulk: ja już wiem co
Farmer Clint: no co mu jest mówta
Tasha: nie gadaj to prawda
Irondad: takkkk!!!!
Wandzia: wiedziałam
Gama: czy ja mogę wiedzie o co chodzi
Drążek: ja wiem widziałem to
Królik: Groot też wie i nie chce mi powiedzieć
Doktorek: ja też wiem
Maxi: no powiecie o co kurwa chodzi
American ass:język ,i też chcem wiedzieć o co chodzi
Hawk eye bird: hehehe
Doktorek: dobra tony mów im
Irondad: może jednak nie
Spiderson jest aktywny
Tasha: Pajączku!!!
Peperoni: o mój boże
Młotek: to ty
My son gf: PETE
Spiderson:mj co ty tu robisz?
My son gf: no dowiedzieli się ,że jesteśmy razem i jakoś tak wyszło ,że zostałam
Spiderson: jej
My son gf: jaki ty słodki nawet jak jesteś w szpitalu
Hawk eye bird: dobrze ,że jesteś razem z nami młody bo ja byś się teraz nie obudził to ja nie wiem jak by było gdybyś się obudził trochę później
Spiderson: co się stało?
Doktorek : twój ojciec tak się przejął kiedy byłeś w śpiączce i by prawie wieży nie było
Spiderson: tatooo
Irondad: przepraszam okej?
Spiderson: okej
Peperoni: tony możemy pogadać
Irondad:jasne
Irondad jest nieaktywny
Peperoni jest nieaktywna
---------------
Pov Pepper
Muszę mu to powiedzieć,ale nie wiem jak on na to zareaguje ,bo od nie dawna zaczełam spotykać się z innym mężczyzną i on mi bardzo się podoba a ja jemu i chcemy oświadczyć pierw tony'mu a później Peterowi tylko z tym drugim będzie gorzej
Chciałaś porozmawiać Pepper - powiedział tony którego nie zauważyłam
Tak chciałam o czymś z tobą pogadać- powiedziałam mu
No to o czym - spytał się mnie tony
O tym ,że ja już cię nie kocham od kilku dni spotykam się z innym mężczyzną - powiedziałam a tony był chyba smutny albo zły
No powiesz mi coś- spytałam go
Co ja mam powiedzieć kiedy żona mnie zdradziła a jestem ciekaw co powiesz Peterowi !- krzyknął tony
Napisz na naszej grupie ,że się rozstajemy -powiedziałam
Ale ty wiesz ,że Pete zostaje ze mną i nie będziesz mogła się z nim spotykać bo odbiorą ci prawa rodzicielskie - powiedział tony
Tak wiem ,ale proszę zrozum to,że ja już cię nie kocham
Tak wiem że już mnie nie kochasz ale nie rozumiem czemu tego mi wcześniej nie powiedziałaś- powiedział tony
Nie mogłam - odpowiedziałam
To teraz idź pisz na grupce i złam naszemu synowi a przepraszam mojemu synowi ,że nie będzie mieć matki- powiedział tony - a I jeszcze wyprowadzasz się z tąd do tego swego fagasa a I jak cię zdradzi to nie przychodz do mnie z płaczem
Dobrze ,po pierwsze się spakuje a później napiszę- powiedziałam
Dobrze ja sobie chcesz- powiedział tony i wyszedł z mojego byłego pokoju
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top