Chat #15
Clint: Powracam!
Shuri: Uuu! Czyje shipy teraz!?
Clint: Miło, że pytasz...
Clint: Dzisiejszą ofiarą jest
Clint: ✨Bruce✨
Tony: On w ogóle jest tutaj?
Bruce: Jestem
Clint: Proszę Państwa
Clint: Zapiszcie to gdzieś
Clint: Pierwsza wiadomość Dr. Bannera na naszym chacie brzmiała "Jestem"
Shuri: :0
Shuri: Poruszające słowa
Shuri: A teraz przejdź do shipów!
Clint: Tak jest!
Clint: Hulkyrie
Clint:
Shuri: Kinda shipuje
Wanda: Też
Natasha: Czuję się zdradzona
Clint: Ja nie shipuje tego
Natasha: Na ciebie zawsze mogę liczyć <3
Wanda: *To wcale nie tak, że napisał to, tylko by się ci nie narażać*
Clint: Chill~ anyways
Clint: Spangled Banner
Sam: Czyli...?
Clint: Steve x Bruce
Clint:
Wanda: ooookej?
Tony: Dobry komentarz
Clint: Thunder Science
Clint:
Pietro: Kinda cute I guess
Wanda: ^
Thor: Nie widzę tego
Loki: Ja też
Loki: Znaczy nie wróć-!
Peter: Właśnie zgodziłeś się w czymś ze swoim bratem!
Peter: Robisz postępy!
Loki: Ale ja nie chciałem :(
Thor: Bracie! Robimy postępy w naszej realcji
Loki: Odpierwiastkuj się ode mnie
Clint: Tak.
Clint: Gammafrost
Clint:
Natasha: Ta mina Lokasa mówi wszystko XD
Peter: LOKI ODSTAW TO W TEJ CHWILI!
Loki: NIE!!
Loki: Muszę odreagować!
Peter: A idź pan w cholerę
Steve: Peter!
Steve: Kto cię nauczył tego słownictwa!
Peter: Wszyscy dookoła ;-;
Bucky: Steve przeżywa załamanie psychiczne
Bucky: Chyba liczył, że zatrzymamy naszą niewinną kluskę w grzecznym stanie na zawsze
Natasha: Poproszę o "F" dla Steve'a
Clint: F
Bucky: F
Sam: F
Shuri: F
Tony: F
T'Challa: F
Stephen: F
Peter: F
Thor: F
Loki: F
Scott: F
Wanda: F
Pietro: F
Bruce: F
Quill: F
Clint: Waiiiiit
Clint: Strażnicy to też czytają?
Gamora: Tak i cieszę się, że ludzie nas nie znają i nie shipują z nami
Clint: Nie bądź taka pewna ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Rocket: No nie gadaj
////////////////////////
Czyje shipy kolejne?
Ngl myślę, żeby był to ktoś ze strażników, żeby bardziej się tu udzielili
Do następnego (oby nie było kolejnej miesięcznej przerwy ;-;)
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top