Patrzę jak twoje piękne ciało posuwa się po parkiecie i nie mogę znieść tego, że tańczysz z nim, a nie ze mną, że to On cię dotyka, a nie ja.

Co On ma lepszego ode mnie?
Nic

Tańczycie razem, wijesz się wokół niego i nie mogę w to uwierzyć, że to właśnie On ma tyle szczęścia.

To ja zawsze byłem twoim partnerem do tańca, to zawsze ja. Gdyby nie Emma to nadal bym z tobą tańczył. To ona powiedziała, że to ja zawsze tańczyłem z nią Tango, a On zgłosił się do ciebie na Mambo. Już wolałbym widzieć cię na widowni niż z nim w tańcu. Wiem, że robisz to tylko po to, żeby dobrze wypaść przed komisją, że kręcisz się wokół niego tylko dla dobrej oceny komisji. 

Do tego wszystkiego tańczycie do naszej piosenki. Do piosenki przy której po raz pierwszy tańczyliśmy.
Oh.. Bette pamiętam jak ją ślicznie śpiewałaś, tym swoim delikatnym głosem. Aż śmieszne, że masz tak samo na imię jak ta wokalistka.

Oh.. kochana Bette pamiętam tę noc jak się upiliśmy i skończyliśmy w miejscowym motelu, żałuję, że nic nie pamiętam, z resztą ty też, chociaż powiedziałaś że to tylko jednorazowa przygoda, ale potem zdarzyło się tak jeszcze parę razy, a dokładnie pięć, tak liczyłem. Pamiętam każdą spędzoną razem chwilę.

Pamiętam jak siedziałaś z Oliver'em na ławce, a ja przyglądałem się wam zza drzewa, nie ładnie Bette, mnie się nie zdradza, potem do mnie przybiegłaś z płaczem, że nie odbierał od ciebie telefonów, otóż, no cóż nie miał jak. Po 24 godzinach dowiedziałaś się, że został zamordowany, no cóż, ja wiedziałem o tym już wcześniej.

Potem był ten cały Jack, był chirurgiem, odwiedziłem Go jednego dnia. Po 2 godzinach dowiedziałaś się, że ktoś Go zadźgał nożyczkami chirurgicznymi, no cóż, ja wiedziałem o tym już wcześniej. Znowu przybiegłaś do mnie z płaczem.

John, szczerze to nawet Go lubiłem, dopóki nie zaczął cię całować, a ty pozwalałaś. Miałaś się z nim spotkać w kawiarni, ale nie przyszedł, płakałaś w moje ramię całą noc. Rano dowiedziałaś się, że się utopił, no cóż, ja wiedziałem już o tym wcześniej.

Luca, zawsze Go nie lubiłem, kiedy po raz pierwszy przyszłaś z nim na trening, wiedziałem, że znowu to zrobiłaś, znowu mnie zdradziłaś. Pewnego razu spotkałem Go w łazience. Jeszcze tego samego dnia dowiedziałaś się, że się powiesił, no cóż, ja wiedziałem już o tym wcześniej. Znowu cię pocieszałem.

Był jeszcze Alfie, pamiętam jak chwalił się wszystkim tym pierścionkiem zaręczynowym który chciał ci dać, szczerze był przeciętny. Po dwóch dniach dowiedziałaś się, że się udławił pierścionkiem, no cóż, ja wiedziałem już o tym wcześniej. Znowu płakałaś.

Mówiłaś, że na tobie ciąży jakaś klątwa i nigdy już nie będziesz miała chłopaka, bo boisz się, że umrze.

Słusznie, masz już chłopaka i nim jestem ja.

A teraz tańczysz z Charlie'm na parkiecie i wiedzę jak się uśmiecha, On chce być kolejny i będzie.

Bette zrobię dla ciebie wszystko, pamiętaj, każdy kto powie do ciebie coś złego, dziwnie na ciebie spojrzy, obrazi się jakimkolwiek ruchem zostanie pozbawiony życia.

Tylko ja mam prawo cię dotykać.

Już zawsze będziesz tańczyć ze mną Mambo, będziemy szli przez życie tańcząc.

Kocham cię Bette i nie przestanę.

Twój na zawsze .......