3# Nowi przyjaciele
Oczami Autorki
Lisa wróciła do domu.
-Lisa!- zaczęła mówić mama- Czemu nam nie powiedziałaś, że bierzesz udział?!
-Sorki mamo.
- Co to jest za urocza panienka- spytała mama.
- I chłopacy!- dodał Tata
- Tato!
- A co nie jesteście z chłopakiem już razem?
-Tato?!
-Dobra córuś. Już milczę...
Face palm.
Myśli Lisy:skończył się wtrącać dopiero teraz... Czasem tatą przesadza... Jakby nie miał nic innego do roboty...
Lisa przyszła z jedną przyjaciółką i 1 przyjacielem. Właściwie to dwoma przyjaciółmi. Występowali razem więc pani ich zaliczyła.
- Mamo, oni też są w konkursie- oznajmiła-
Jeremi, Carter i Simon
-Dzień dobry- przywitali się nawzajem
[Simon]
W domu
-To jaką piosenkę wybieramy?- Lisa spytała
-Może Mrozu- nic do stracenia?- zaproponował Jeremi
-Nie, przecież tam śpiewa tylko 1 osoba!Może coś z Eneja?- zaproponował Carter
-Może Arianny Grande i innych Bang Bang?- Spytała Simon
Później na konkursie
-Dobra. Witam osoby, które przeszły dalej. Jest was 50 ustawionych w trójki (sorka nie równo tak wyszło) A teraz powitajmy Rose, Tarę i Alex!
-Kurcze, dobrze śpiewają- pomyślała Lisa- mogą wygrać...
Po paru osobach była czas na nie.
-Powitajmy Lisę, Simon,Jeremi i Carter!
Zaśpiewali.
I dalej śpiewały inne osoby.
- I ostatnia trójka. Powitajcie:Annę,Justina i Marka!
Zaśpiewali ,,Spełniaj marzenia".
[U góry piosenka i jeszcze raz przepraszam za nie, ale ta część była pisana na SQ ok. Rok temu.] Po czasie, który wydawał się trwać w nieskończoność wreście skończyli.
- Czas ogłosić wyniki!
-Przechodzą:(10 osób wytypowała),Rose,Tara,Alex,Lisa(jej),Simon, Carter, Jeremi,Anna,Justin, Marek i kolejne 10 osób.
Później
- To skoro tydzień mamy,a do dziś była ciężka praca, to co powiecie na lepiej się poznanie?- spytała Simon
- Dobra,a gdzie?- Spytała Lisa
- Może w Cafétee (czytaj.Kafti)?- Spytał Carter
- Ok- odparła reszta.
W kawiarence
- To kto zaczyna?- spytał Jeremi
-Dawaj ty- odrzekła Simon
- No...Dobra...To tak... Jestem Jeremi Wesley. Wiek tyle co Carter(rok starszy od Lisy). Ulubione zwierzę to ryba i kolor czerwony. Uwielbiam pizzę. Mam dziewczynę.Kto teraz?
-To może ja...Jestem Simon Blatie. Wiek tyle co Lisa. Ulubione zwierzę to koń i kolor czarny i fiolet. Uwielbiam kiszoną kapustę i jestem wegetarianką. Nie mam chłopaka. Teraz ty Lisa.
-Ok... Jestem Lisa Willow. Wiek 17 prawie 18. Ulubione zwierzę to pies i kot, a kolor niebieski i miętowy.Uwielbiam Spaghetti bolognese.Przez mojego kochanego tatka wiecie, że mam chłopaka. No to zostałeś ty, Carter.
- Jestem Carter Wesley. Wiek 18 prawie 19. Ulubione zwierzę to różne gady i kolor morro. Czyli brąz,zieleń,szary, czarny. Uwielbiam lasagne.
-Zapomniałeś powiedzieć czy masz dziewczynę- Zauważył Jeremi
-No dawaj, jeśli nie masz nic się nie stanie... Ja też przecież nie mam.
-Dobra. Nie mam dziewczyny- odparł
-Iiiiiii?- dodał jego brat, bowiem wiedział zawsze o wszystkim jeśli chodzi o niego.
-Jeremi!- wkurzył się Carter
-No weź. My wszyscy powiedzieliśmy.-dodała Lisa
- No dobra...eh... Wpadła mi jedną w oko...
-Serio kto?- spytała Simon
-Nie znasz jej.- odparł, po czym plunął.
Myśli Cartera: Eh... Mój brat to straszna papla. Dobrze, że nie wie kto to... Jednak wie, że kłamię... U nas w rodzinie jak chłopak plunie,lub dziewczyna puści oczko z wrednym uśmieszkiem wiadomo, że kłamię...
[On]
W szpitalu
-Cześć Loki- mówiąc to Lisa przytuliła siostrę- a ty...e...no...wiesz...że...
- To że wystąpiłaś? Tak. Czekałam aż mi to powiesz- przerwała Loki
- A... To...że...y...
- wiem, że wykorzystałaś moje rysunki- dodała
- Jesteś zła?- Spytała Lisa
- Wręcz przeciwnie- oznajmiła - To jak, jesteś w półfinale...
- Nom. Odpadnie 20 osób...
- Oby nie ty...
Gadali tak przez jakiś czas. W końcu musiała już Lisa iść.
- To pa sister- uściskali się- pa
__________________________________
Co dalej się wydarzy? Co z Loki? Czy Lisa wygra? Albo chociażby dojdzie do pół finału?
Zobaczycie w następnych częściach!
Chcę pozdrowić i podziękować wam, którzy to czytają, między innymi mojej siostrze, @_Tiger_Princess_ oraz
@LiderDance19
Oboje z SQ.
Dziękuję też mojej koleżance i wszystkim czytającym.
Dziękuję
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top