#189

Witajcie ziemniaczki! 🥔❤

Day 11: "Snow"
Zabawne że właśnie tak prosty temat sprawił mi tyle trudności z wymyślaniem tego, co chcę przedstawić. Zresztą kocham klimat jesieni i trudno mi było o tak pięknej porze roku myśleć o (według mnie nieco mniej urodziwej) zimie.
Coś mam do tej kompozycji z postaciami na oknach... To już czwarty taki rysunek! Chyba za bardzo sam lubię przesiadywać na parapetach i przenosi się to do moich prac hehe.
Także w dzisiejszym Inktoberze mamy Perry'ego który przez większość zimy grzeje kościstą dupę pod kocykiem popijając swoje uwielbione kakao. W gorącym napoju znajduje się kilka pianek dla osłody, co ciekawe "snow" w tłumaczeniu oznaczał także piankę.

Do następnego Tuszdziernika moje szkieleciki! 💀

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top