Początek wielkiej przygody?

"Nagle wszyscy wylądowali na małej wysepce na środku oceanu. Każdy był dla siebie obcy. Wyspa wyglądała jakby dawno nie było na niej życia.
Każdego przeszywała panika.
-Zostaniemy na tej wyspie dopóki nie naprawimy samolotu -powiedział pilot- zapewnimy Wam jedzenie i picie, awaria potrwa kilka dni. Do tej pory będziecie musieli poradzić sobie z urokami tej wyspy.
Powodzenia"

Wasze spanikowane OC muszą się chwilowo osiedlić na tej wyspie

~CO TAM SIE DZIEJE~

Wiem że to miało być Luźne RP aczkolwiek domagaliście się fabuły. Narazie jest chwilowa, zobaczymy co dalej.

Zaraz dodam jeszcze rozdział z moimi OC i zaczynamy RP!

Do next!

~GalaxyWatermelon

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top