Część Bez tytułu 4
Narrator:Matteo i Luna wchodzą do domu i nagle za rogu wychodzą rodzice Matteo i jego brat z dziewczyną.
Mama Matteo: Matteo co ty robisz?
Matteo:Stoję nie widzisz?
Luna:Matteo to ja może sobie pójdę co? Nie będę przeszkadzać?
Matteo:Nie przeszkadzasz.
Mama Matteo:Matteo!
Matteo:Co ja?
Mama Matteo:Jak ty się do mnie odzywasz?
Matteo:Tak jak ty do mnie,to jest moja koleżanka Luna i przyszliśmy się osuszyć,bo mieliśmy próbę z zajęć teatralnych.
Narrator:Federico i Ludmiła się śmieją.Federico postanawia ratować brata i jego koleżankę.
Federico:Mamo daj spokój już.
Tata Matteo:Dobrze Matteo idź z koleżanką do swojego pokoju i daj koleżance ubrania swojej kuzynki.
Luna:Ale ja serio nie chcę robić problemów.Więc może pójdę i kieruje się do drzwi.
Tata Matteo:Nie robisz problemów i się do niej uśmiecha zjesz może z nami obiad?
Narrator:Matteo patrzy na tatę zdziwiony
Matteo:To my może pójdziemy do mnie do pokoju już i bierze Lunę za rękę
Federico:Ludmiła chyba mi się wydaje,że mój brat coś czuje do tej Luny szepcze do niej
Ludmiła:Wiem,ale czemu twoja mama jest taka zła na nią? Przecież widać,że ta dziewczyna jest miła i naprawdę chyba coś do siebie z Matteo czują bo przecież zobacz jak na siebie patrzą.
Federico: Nic nie rozumiesz nasze rodziny nienawidzą się od lat.
Ludmiła:I jak z tym problem?
Federico:No wiesz nie wiem,ale gdyby Nico brat Luny dowiedział się o tym,że oni coś ze sobą zabił by chyba Matteo
Ludmiła:Nie rozumiem,czekaj idę się przedstawić.
Federico: Co nie Ludmiła co ty robisz?
Narrator:Ludmiła podchodzi do Luny i Matteo.
Ludmiła:Cześć Jestem Ludmiła Ferro i podaje kulturalnie dłoń.
Luna:Hej jestem Luna Valente i odwzajamnia jej gest i się uśmiecha.
Matteo:Patrzy na nie z uśmiechem.
Narrator:Rodzice Matteo patrzą na syna widzi,że patrzy na dziewczynę jak zakochany i mama Matteo podchodzi do nich.
Mama Matteo:To więc Luna tak?
Luna:Tak
Mama Matteo:Może zjesz z nami obiad ?
Luna:Ja nie wiem czy to nie problem.
Mama Matteo:Nie to nie problem mówi to z trudnością w głosie. To jak zjesz z nami obiad?
Luna:Dobrze mogę zjeść
Mama Matteo:To Idźcie się przebrać i zejdźcie na dół Matteo.
Matteo:Dobrze.Chodź Luna.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top