Sen cz.1
Po obiedzie postanowiliśmy obejrzeć jakiś film padło na film "Uczeń" ((który sama oglądałam i serio go polecam)). Film miał bardzo wciągającą fabułę i czasem potrafił zaskoczyć oglądającego. Po filmie wszyscy poszliśmy spać. Weszłam do mojej i Caluma sypialni, wzięłam pidzame i poszłam do łanienki się umyć. Gdy skończyłam swoją wieczorną rutynę wróciłam do pokoju i położyłam obok Caluma na łużku. Przybliżyłam się do niego i przytuliłam kładąc głowę na jego klatce piersiowej. Leżąc tak rozmyślałam nad tym że przydałoby się pójść na siłownię zrzucić parę kilogramów.
-Calum czy mi się wydaje czy ostatnio przytyłam?
-Nie kotek, nie wydaje ci się- odpowiedział szczerze za co mu dziękuję
-Przydałoby się jechać na siłownię co nie?
-Nom przydałoby ci się. Może zaczniesz chodzić z Lukem? Bo on zaczął ostatnio ćwiczyć na silowni.
-O dobry pomysł! Dziękuję kochanie-powiedziałam całując jego usta
-Za co ty mi dziękujesz?
-Za to że jesteś przy mnie i mi pomagasz.
-Ojeju jakie to słodkie- odpowiedział całując mnie w czubek głowy- To co idziemy spać?
-Tak dobranoc kochanie
-Dobranoc kotek, kocham cię
-Ja ciebie też- po tych słowach Morfeusz wziął mnie w swoje ramiona.
Lecz ten Morfeusza nie był zbytnio miły...Gdyż śniło mi się że weszłam do swojego domu. Wszystko byłoby świetnie gdyby nie jęki dochodzące z góry. Na początku myśląc że to Luke z Olivią tak trochę czułam się dziwnie ale i też spokojnie, bo byłam pewna że to Calum mnie nie zdradził. Ale jęki nie wydobywały się z ich pokoju tylko...z mojego i Caluma?! Wiedząc to weszłam szybko do naszego pokoju zobaczyłam...Luisa pieprzącego się z jakąś babką? O co tu kuźwa chodzi?
-Luis co ty tutaj robisz?!
-Na chwile zmieniłem się pokojami z Calem spokojnie jak skończymy to wyjdę- odpowiedział nawet nie przerywając swojej czynności co było trochę boleśnie jak i trochę mnie to zdezorientowało.
Słysząc tą odpowiedź szybko wyszłam z "ich" pokoju i poszłam do pokoju Lu. Jak weszłam to takiego obrazu się nie spodziewałam. Drzwi były uchylone, a ja stałam i patrzałam co on robi. Czy on...
...............
Witajcie kochani reszta snu będzie w następnym rozdziale.
Hehe tak wiem miła jestem to robiąc ;)
Jak myślicie co robił Calum?
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top