breaker:
Zabiję cię
Poczekaj do przerwy
Nie żartuję

młody-woo:
Spoko, spoko

breaker:
Bawi cię to?
Miałeś mu nie mówić
Tak się nie zachowują przyjaciele
Myślałem, że to wiesz

młody-woo:
Wyświadczyłem ci przysługę
Sam byś mu tego nie powiedział

breaker:
I tak miało zostać
Miał nie wiedzieć

młody-woo:
Nie rozumiesz, że to twoja szansa?

breaker:
On nawet nie jest zainteresowany

młody-woo:
Ślepy jesteś, Ho
Jesteś jedyną osobą na tym świecie, która może go przytulić bez ryzyka wylądowania w szpitalu
Już ci to mówiłem

breaker:
To nic nie znaczy

młody-woo:
Znaczy
Musisz tylko dobrze to rozegrać

breaker:
Prosiłem cię, żebyś nie dawał mi nadziei...

młody-woo:
Nie dawałbym ci jej, gdybym nie widział sensu
Naprawdę jest szansa, żebyście byli razem
Nie chcesz tego?

breaker:
Przyzwyczaiłem się do myśli, że nigdy się to nie wydarzy

młody-woo:
To czas się odzwyczaić, kochany
Sang będzie twój, zobaczysz

breaker:
O ile tego nie zrujnuję

młody-woo:
Powodzenia

breaker:
Ale i tak idziemy na solo za garażami

młody-woo:
Po przyrce?

breaker:
Po przyrce.

żyję jak się okazało