🍉53🍉
młody-woo:
PRAWIE GO MIAŁEŚ
PO CO KAZAŁEŚ MU JESZCZE RAZ PRÓBOWAĆ
breaker:
Bo on tego chce?
młody-woo:
NIE CHCE, DEBILU
ON JEST ZMĘCZONY
breaker:
Nie krzycz
młody-woo:
JESTEŚ KRÓLEM NIEWYKORZYSTANYCH SZANS, JONGHO
breaker:
Więc dlaczego ty go nie powstrzymałeś?
młody-woo:
MUSIAŁEM UDAWAĆ, ŻEBY SIĘ NIE SKAPNĄŁ
breaker:
Nie widziałeś go jak u niego byłem
Naprawdę chciał coś wymyślić
Naprawdę chciał walczyć
Wiesz, że on w siebie nie wierzy
młody-woo:
Nie on jeden
Ale serio ci mówię
Jeszcze trochę, a byłby twój
Jednym spotkaniem zrobiłeś na nim większe wrażenie, niż on na Hwie przez całe życie
I nawet powiedział, że dobrze przytulasz!!!!
breaker:
Przesadzasz
młody-woo:
Nie przesadzam
Nie wiem, czy pamiętasz, ale jak go kiedyś przytuliłem, to wsadził mi palca w oko i miałem przez to zapalenie spojówek
breaker:
Może i pamiętam
młody-woo:
No więc właśnie
Jak nie wykorzystasz następnej szansy, to sam mu wszystko wygadam i nici z niespodzianki
breaker:
Nie zrobisz mi tego
młody-woo:
Zrobię
I tak, to jest groźba
Proszę poważnie potraktować moje słowa
breaker:
Dobra, dobra
nie wiem, czy za tydzień będą rozdziały (tyczy się to wszystkich moich opowiadanek), bo wielkimi krokami zbliża się do mnie sesja i czas nadrobić cały semestr. ale za to na pewno będą za dwa tygodnie, także see u soon
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top