bed boje

minionek:
Zgadnijcie kto
Będzie gościł w swoim domu
Seonghwę

redstrawberry:
Yeosang?

c.sun:
Rodzice Seonghwy?

minionek:
Nie (-_-;)
Ja

redstrawberry:
(☉｡☉)!

c.sun:
┬─┬ノ( º _ ºノ)

minionek:
Tak, ja też jestem tym faktem zaskoczony

c.sun:
Jak ci się to udało?

minionek:
Przez przypadek
Zaproponowałem mu lekcje rysunku i się udało

redstrawberry:
Chylę czoła przed twoim geniuszem

c.sun:
Czyli będzie 👉👌?

minionek:
San
Nie

c.sun:
ಥ_ಥ

redstrawberry:
Będzie "namaluj mnie jak jedną ze swoich francuskich dziewcząt"

minionek:
Nie.
Wam to coś powiedzieć...

c.sun:
To po co on w ogóle do ciebie przychodzi?

minionek:
Będę go uczyć rysować, przecież mówiłem

c.sun:
Phi, nuda

redstrawberry:
Myślałem, że będziecie robić coś ciekawszego

minionek:
Będziemy jeść kimchi

redstrawberry:
Może jeszcze w ciepłych kapciach przed kominkiem?

minionek:
A żebyś wiedział

c.sun:
To już od razu kupcie sobie kwaterę na cmentarzu
I to wspólną
Bo zachowujecie się, jakbyście mieli po 80 lat

minionek:
A wy co niby robicie ze swoimi chłopakami, co?

redstrawberry:
Nooooo
Różne rzeczy

c.sun:
Fajne rzeczy

minionek:
Siedzicie pewnie na łóżku i patrzycie każdy w swój telefon

redstrawberry:
Wcale nieee

minionek:
Mhm
Jasne
Więc nie mówcie mi, co mam robić

c.sun:
Chcemy dla ciebie jak najlepiej, wiesz o tym

redstrawberry:
Nie chcemy, żebyś się tak męczył

minionek:
To co waszym zdaniem powinienem zrobić?

c.sun:
Zabrać go w jakieś fajne miejsce
Gdzieś, gdzie można się pobawić

minionek:
Ale on nie przepada za takim atrakcjami
Woli spokój
Poza tym, to nawet nie jest randka
Jak będę musiał, to będę się z wami konsultować

redstrawberry:
Czyli już możemy zacząć planować waszą randkę?

minionek:
Nie