Talk #162

Lloyd: To jak było na tej imprezie?

Kai: Świetnie się bawiłem. Było zajebiście. Poza tym, że jedzenie tylko ładnie wyglądało, a DJ był beznadziejny i nie miły. Muzyka kiepska. Dojazd w sumie też chujowy. Ładny wystrój, ale kelnerzy zabierali jedzenie jak tylko odeszło się od stołu. No i alkoholu nie można było wnieść. Gościu w szatni też jakiś nieogarnięty. Ale dobrze się bawiłem.

Lloyd: Jakim cudem skoro wszystko było beznadziejne?

Kai: Nie wszystko. Fotobudka była fajna.

------

Historia z życia wzięta. 3/4 maturzystów u mnie tak mówiło po studniówce. Mówimy, że dobrze się bawiliśmy, mimo że było kiepsko xD

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top