list pierwszy

                                                                                                                   Fort Hood, Killeen 13.09.2013r.

    Drogi Luke'u,

To dopiero niecały miesiąc odkąd nie ma mnie z Tobą. Tak bardzo tęsknię za Twoimi ramionami, w których mnie trzymałeś, ustami, które chciały pocałować każdy kawałek mojego ciała, oczami, które patrzyły na mnie z miłością, włosami, które zawsze były w tym artystycznym nieładzie, cholernie długimi nogami, których Ci zazdrościłem. Tęsknię za całym Tobą.

Wiesz, że nie chciałem wyjeżdżać, właśnie wtedy gdy wszystko zaczęło nam się układać. Przecież było nam ze sobą tak dobrze.

Sto razy bardziej wolałbym być tam z Tobą niż tutaj, w tym okropnym miejscu.

Już dzisiaj powiedzieli nam, że za kilka miesięcy zostaniemy wysłani na front. Może zachowuję się, jak dziewczyna, ale ja naprawdę się tego boję. Co ja bym dał, żeby tutaj się nie znaleźć. Jednak wiem, że to w słusznej sprawie.

Zrozumiem jeśli nie będziesz na mnie czekał i znajdziesz sobie kogoś innego. To jest bardzo prawdopodobne. No bo, co ja taki chłopak, mogę Ci dać i to będąc w tym miejscu i nie wiedząc kiedy wrócę. Cały świat jest do Twojej dyspozycji Luke. Jesteś przystojny, młody, inteligenty i ambity. Możesz mieć wszystko.

Lecz ja będę Cię zawsze kochać, nieważne co by się stało.

Pamiętaj o tym.

Michael.




Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top