W końcu przyszedł ten dzień. Tess wraz z Anną od samego ranka siedziały w kuchni by przygotować wszystkie wigilijne potrawy. Wszystko udało zrobić się w bardzo szybkim tempie. Kiedy skończyły blondynka podeszła do okna i wypatrywała pierwszej gwiazdki. Niebo było dosyć pochmurne, ale po chwili dziewczynie udało się znaleźć ledwie widoczną gwiazdę. Wspólnie pomodliły się i złożyły sobie nawzajem życzenia zanim zasiadły do stołu. Kiedy skończyły jeść ktoś zadzwonił do drzwi Tess poszła otworzyć, ale kiedy podeszła nikogo nie było jedyne co zauważyła to małe niebieskie pudełko tuż pod jej nogami. Dziewczyna trochę zdziwiona wzięła pudełko i pokazała Anie siadając przy stole. Rozpakowała go i w środku był naszyjnik z literką T wyglądający tak jak z ulubionego filmu Tess czyli High School Musical. Wtedy przypomniała sobie pewne wydarzenie z przeszłości. Siedziała na łóżku w swoim starym pokoju oglądając ten film wtedy wszedł do pokoju jej ojciec. Kiedy zapytał się dziewczynki co robi pokazała mu film oraz naszyjnik i powiedziała, że bardzo jej się podoba, ale wiedział o tym tylko on więc skąd w paczce wisiorek. Dziewczyna zdziwiona zastanawiała się nad tym lecz jej rozmyślania przerwał kolejny dzwonek otworzyła drzwi i ujrzała swoich przyjaciół. Dziewczyna ucieszyła się i zaprosiła ich do środka odrazu podeszła do choinki i wzięła prezent, które przygotowała dla przyjaciół i wręczyła im pakunki. Blondynka również dostała prezent od przyjaciół. To były najlepsze święta jakie Tess przeżyła w życiu.
_______________________________
Skąd wziąć się prezent? Od kogo on jest? Czy mógł to być ojciec Tess?
Wesołych świąt ☃️❄️