ZJEBANY OJCIEC
Five ty naprawdę masz bałagan trzeba to posprzątać wiesz
Wiem niestety ale jest problem nie nawidzę sprzątać
No dobra posprzątam za ciebie
Ale nie musisz naprawdę...
Nie muszę ale chce nie będę spała w takim bałaganie.
No okej to ci pomogę
Posprzataliscie
Ouffff wkoncu czysto
No nareszcie hehe
(Y/N się położyła na łóżku a five obok niej)
No to co robimy
No niewiem posprzątałam ci prawie sama pokój
Nie wiem jak mam się odwdzięczyć.
Jedyne co będziesz musiał zrobić to....
No mów bo się niecierpliwie
No będziesz musiał codziennie w nocy zabierać mnie na dach akademi I siedzieć z mną 2h
Okej ta się zrobić
Ej a mówiłem ci że masz piękne oczy.
Naprawdę (zarumienilas się)
Tak naprawdę są hipnotyzujące takie żywe
Miło mi słyszeć o tym hah
Ej a five mam pytanie
No dawaj
Miałeś dziewczynę.
Tak miałem
Jak się nazywała byla ładna
Nazywają się Dolores była ładna
A kto jest ładniejszy ja czy ona
Hmm niech pomyśle ty bo ona byla manekinem
Kim nie rozumiem
Normalnie opowiem ci wszystko w nocy na dachu
Okej..
Ej Y/N która go godzina
18.50
Kurwa za chwilkę kolacja
Shit musimy się ubrać albo coś bo nie pójdę tak ubrana
Masz mundurek w szafie weź mój I idź się ubrać
Okej (poszłaś do łazienki myśląc nad pięknymi zielonymi teczowkami były piękne)
Na kolacji
Podeszliśmy do krzeseł całe rodzeństwo się na mnie patrzyło nie wiedziałam jak się zachować nagle przyszedł Reginald krzykną jedno głośne siad I każdy usiadł ja Siędzialam między five I jakimś chłopakiem w błąd włosach
Numerze piaty (krzykną ojciec)
Po kolacji przedstawisz każdemu Y/N
Tak jasne
Ty za to się jeszcze bardziej stresowałaś
Ojcze mam pytanie
Nie gadamy przy posiłku
Mam w dupie twoje zasady
Jaki to do mnie mąż go znizyc.
Dobra a tera sluchaj
Była by opcja posiadania drugiej mocy lub coś
Jest to możliwe. Ale co się to obchodzi
Tak pytam
Teraz usiądź I zjedz ten posiłek w spokoju
A jeśli nie to co mi zrobisz
(Całe rodzeństwo się na mnie patrzalo zdziwione)
Twoje oczy zaczęły płonąć złością
Five daj mi rękę
Ale Y/N o co chodzi
Daj mi rękę
Okej.
(Five dał ci rękę )
Zaufaj mi.
Juz ci zaufałem
Skupiłaś się na jednym miejscu I się tam przeniosłas .
Czekaj EIGHT jak ty to zrobiłaś
Nie wiem poprostu skupiłam się na tym miejscu
A gdzie jesteśmy
Nie poznajesz tego miejsca
Już wiem tu się spotkaliśmy pierwszy raz
Dokładnie hah
Ej a ojciec mnie zabije wiesz o tym
Niestety spodziewam się hah.
Ale pamiętaj zrobię wszystko żeby być z tobą na tej karze
Naprawdę
Tak I już wiem co zrobię
Zaczynam się bać
Nie bój się hehe
A tak realy co zrobisz to co ty bede protestować
Uuuu ciekawe pomogę ci.
Wsumie masz Charakter masz jak ja więc się uda
To co ty teleportujesz czy ja.
Może ty hah
Teleportowaliście się do kuchni
Dobra chodźmy do jadalni
Okej
Poszliście do jadalni
Numerze ósmy co to miało znaczyć
A co się to obchodzi
A ty numerze piąty masz coś na wytłumaczenie
Tak że jesteś zjebanym gnojem.
Jak śmiesz gówniarzu tak do mnie mówić
Oj oj staruszek się wkurwił (rzekła eight)
Dostajecie karę
Jaką co dasz nam po dupie idioto
Nie jesteście razem w pokoju przez 1 tydzień
Treningi razem posiłki razem
A I posiłek 1 raz dziennie.
Poważnie taka kara
Szczerze to gówniana five
Popieram cię w 100% eight
Gówniana jak nasz stary hahahhaha
Oj tak tak
Numerze piąty I ósmy ogarnąć się
Jutro o 5 na dole spakowani.
Uuuuu już się boję
Dobra bedziemy a tak dokładniej co nam się stanie
Wyjedziecie do domku na 2 tg w lesie sami jedzenie sami zdobywacie wodę też treningi w wodzie
Szczerze stary to są wakacje hehe
Macie przyjść
Okej będziemy a teraz przepraszam ale muszę iść z Y/N do pokoju.
Idźcie I nie chce was widzieć do końca dnia
W pokoju
Ale mu Pocislismy hehehhe.
Eight byłaś wspaniała
Dziękuję ty też byłeś niczego sobie
Ej ale on naprawdę myśli że nas ta kara wykończy
Też się zastanawiam przecież to są wakacje
Ej ale on wie że prędzej czy później I tak wrócimy
Właśnie nie wiem
Ej dobra skończmy temat I mieliśmy iść na dach pamiętasz
Jasne pamiętam
Na dachu
Ale tu pięknie
Z tym się mogę zgodzić
Staliście na dachu akademi patrząc sobie w oczy
Szczerze z nikim innym się tak nie uśmiałam
Ja tak samo hah
Ej weźmy jakieś pieniądze od ojca
Ale on nam nie da
Ale możemy ukraść
Five jesteś jebnięty ale okej haha
Wszystko fajnie ale jak się tam dostaniemy
Teleportacja
Okej ale on tam jest
Pewnie śpi w sypialni
No w sumie
Dobra teleportuj
W gabinecie
Ej five ile bierzemy
Weź 500 I spierdalamy
Okej (wzięłaś pieniądze )
Ufff I po wszystkim
To co te pieniądze na 2 tyg czy na teraz
Może na 2 tyg tak to nie będziemy musieli polować haha
No w sumie hah
Dobra spakujmy się
Ej ale eight mam 1 walizkę u razem ubrania więc kto nas pakuje
Five może ty nas spakujesz proszę
No okej
Po spakowaniu
Dobra kochana idziemy spać jutro o 4 trzeba wstać żeby na 5 być
No okej
(Położyliście się nagle poczułaś w taki ucisk)
Five czy ty mnie przytulasz
O sorki z odruchu
Nie spokojnie chcialam sie tylko upewnić haha
No okej to teraz idź spać
No to dobranoc.
Dobranoc
Rano
Five kurwa wstawaj jest 4.30
Jeszcze 5 minut
Nie kunwa 5 minut tylko wstawaj
Okej już wstaje
Szybciej mamy teraz 25 minut
No już
Ja nic nie mam eight ale ubrała byś się
O kurwa haha
W majtkach I staniku już paradujesz przed mną
Jak widać haha (obróciłaś się I udawałaś modelkę)
Eight przestań bo zdechne że śmiechu
No dobra to ja się idę ubrać a ty się ubierz tutaj
Okej
Już po ubraniu
Zasliscie na dół
Witam zjebie
Nie ten ton numerze ósmy
No już już bo ci żyłka pęknie
Numerze piąty nie zaczynaj znowu
No już już zaprowadź nas do auta
Poszliście do auta
No to co pora zacząć wakacje haha
Dokładnie
Ej five spakowałes 500
Tak spakowałem spokojnie
To co w drogę.
W drogę podróż trwała ponad 5 godzin Eight zasnęła na kolanach five a five na fotelach
Obudziłaś się I patrzyłaś jak five śpi
Ej wiesz ze nie można się tak gapić
Ou przepraszam tyle co wstałam
Ja dosłownie wstałem bo ktoś mi wbijal łokcie w uda
O kurwa przepraszam nie chciałam
O spokojnie nic się nie stało
1073 słowa
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top