8

karmelek: Zobacz, co mam. (●´∀')b

karmelek:

icecreamforever: CO. ( 'ิิ∇´ิ)

icecreamforever: GDZIE. ( •ω•ฅ).。.:*♡

icecreamforever: JAK. ┐(´д`)┌

icecreamforever: DLACZEGO. ԅ(¯﹃¯ԅ)

karmelek: Przerwa w pracy. (๑•᎑<๑)

icecreamforever: Weź mi na wynos. (❁´3'❁) ♡

karmelek: Nie. (๑> ₃•๑)╭♡

icecreamforever: Dlaczego? \(*`∧´)/

karmelek: Bo dla Ciebie mam coś o wiele leszego! (=ↀωↀ=)

icecreamforever: Naprawdę? ( ͡°  ͜ʖ ͡°)

karmelek: Tak. ( ͡°  ͜ʖ ͡°)

karmelek:

icecreamforever: Nienawidzę Cię. ₍₍ (̨̡ ‾᷄⌂‾᷅)̧̢ ₎₎

╭────────────────● ●──╮
Długo szukałam tej sałaty. ┌( ಠ_ಠ)┘
Przepraszam, że wczoraj nie pojawił się rozdział, ale miałam zamiar dodać dzisiaj  opisowy. (ღ˘⌣˘ღ) ♫・*:.。. .。.:*・
Ale nie wyszło. (๑・ิ~・ิ๑)
Jak zwykle. ( ͡ · ͜ ͡·)
Nie chciałam zostawiać Was bez niczego, więc dodaje message. (¬᎑¬)
Pa. (    ˘)зε(˘  ')
╰──● ●────────────────╯

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top