Q&A Bohaterów

Pytania od LittleGirlFromHell

[M] Jesteś karmelowym Ninją?
-O czym Ty mówisz- chowa za plecami worek ze świeżymi lodami karmelowymi.- jestem zwykłym człowiekiem...- śmieje się nerwowo.- no dobra! Masz mnie! Jestem Karmelowym Ninją...

[A] Lubisz mnie?
-Oczywiście, księżniczko.- uśmiecha się promiennie.
-To ja jestem Twoja księżniczką!- wtrąca się do odpowiedzi Marcel, który nie jest zadowolony z odpowiedzi swojego chłopaka.
-Chciałem być miły...- tłumaczy krótko Amadeusz.

Pytania od ZJEMTWOJEZYCIE

[M] Dlaczego lubisz lody karmelowe?
Po pierwsze, ja ich nie lubię, tylko kocham.
Po drugie, nie da się wytłumaczyć miłości.
Po trzecie, lody karmelowe są po prostu najlepsze.

[M] Za co kochasz Amadeusza?
Za wszystko!
No dobra, za prawie wszystko.- szepcze Ci do ucha.
❤Za jego uśmiech
❤Za jego pozytywne nastawienie
❤Za to, że dobrze opiekuje się naszymi dziećmi- lodami karmelowymi
❤Za jego znakomite oraz pyszne posiłki
❤Za to, że jest opiekuńczy i romantyczny
❤Za to, że jest kochany
❤Za to, że dobrze całuje
❤Za jego ciepło, kiedy mnie obejmuje
❤Za jego troskę i bezpieczeństwo dla mnie
❤Za jego charakter i osobowość
-Mógłbym tak wymieniać w kółko i w kółko, ale chcę już przejść d następnego pytania!- słodko się rumieni.
-Też Cię kocham, rybko.- Amadeusz podchodzi do Marcela i zamyka go w niedźwiedzim uścisku.

[M] Czy opowiesz jakąś historię z dzieciństwa?
Dobrze.
Dawno dawno temu, za górami, za lasami żył sobie mały Marcelek. Mieszkał w wielkim tęczowym zamku dla księżniczek. Pewnego dnia do jego lepkich rączek trafiła niewielka miseczka, pełna po brzegi, lodów karmelowych. Chłopiec zjadł wszystko w bardzo szybkim tempie. Po pierwszej porcji, której nie mógł się oprzeć, prosił o kolejną i tak bez końca.

[A] Czy jesteś stalkerem Marcela?
Ej!
Nie lubię takiego określenia...
Wolę "strażnika mojego księcia".

[A] Jak dobrze umiesz gotować?
Bardzo dobrze.

[A] Czy umiesz śpiewać?
Każdy umie!
Ale, to czy mi wychodzi... zostawmy w spokoju.

Pytania od Pierogzserem

[A] Co lubisz robić?
-Przytulać się do Marcelka.- tuli się do swojego chłopaka i całuje po twarzy.
-A-amadeusz.- zawstydzony chowa twarz w dłonie.

[M] Czy Amadeusz Cię dobrze traktuje?
Żebyś wiedział, że aż za dobrze...

Pytania od bobcatversuspredator

[A] Hej, Amadeusz. Jak masz na imię?
Nie zdradzę Ci takich poufnych informacji, wstydź się!

[M] Jak się utopisz, to przeżyjesz?
Mam swojego sprawdzonego ratownika, więc na pewno się nie utopie.

[A] Co to jest: po wodzie pływa i kaczka się nazywa?
Marcel.

[M] Czy Amadeusz zrobił ci kiedyś jagodzianki z truskawkami? (uważaj na to pytanie, to może być pułapka)

Tak, zrobił.

On jest moim bogiem.
Przez bardzo długi czas sądziłem, iż jagodzianki są z jagodami.

Jak widać wszystko jest możliwe!

Pytania od __J_O_K_E_R__
[M] Jesteś dziewicą?
-Wiedziałem, że ktoś o to zapyta! Dlaczego ja się na to wszystko zgodziłem? Dobrze, że dostanę w zamian całoroczny zapas lodów karmelowych. Pamiętajcie, żeby nie zgadzać się pod wpływem chwili i rozsądnie podejmować decyzje. Inaczej skończycie, jak ja. Wracając do pytania, uważam, że jest to moja intymna sprawa i...

-Marcel, oni i tak wszyscy wiedzą, że nie jesteś dziewicą. Ups wygadałem się.

[A] Jak dobrze dbasz o Marcela?
Karmię go trzy razy dziennie.
Pilnuję by nie jadł za dużo lodów, ale spryciula i tak znajdzie jakiś sposób, by spałaszować lody za moimi plecami.
Myję go codziennie, by był czyściutki i pachnący.
Wyprowadzam go na romantyczne spacery.
Bawię się z nim.

Czy jestem dobrym opiekunem?

[A] Potrafisz w 10s wymyślić oryginalny tekst na podryw? Jaki?
Jesteś słodki, jak lody karmelowe.

[M] Wyobraź sobie że twoja lewa noga to Wielkanoc, a prawa to Boże Narodzenie. Czy Amadeusz może odwiedzić cię gdzieś między świętami???

-Eeee...

-Ooo...
-Yy...
-U...
-Ja nie potrzebuję zaproszenia- do odpowiedzi wtrąca się Amadi.- już idę skarbie!
-Ratunku...

[M] Wiesz co ma 100 zębów i ukrywa monstrum??
Boję się Twoich pytań.

[A] Język to mięsień, nie? Chcesz się posiłkować z Marcelem?

Ja?
Zawsze i wszędzie, o każdej porze.

[A] Czy ty też widzisz ten podtekst w wierszu "Stoi na stacji lokomotywa"??

 "Stoi na stacji lokomotywa,
Ciężka, ogromna i pot z niej spływa:
Tłusta oliwa.
Stoi i sapie, dyszy i dmucha,
Żar z rozgrzanego jej brzucha bucha:
Buch - jak gorąco!
Uch - jak gorąco!
Puff - jak gorąco!
Uff - jak gorąco!
Już ledwo sapie, już ledwo zipie,
A jeszcze palacz węgiel w nią sypie [...]"

Nie, w ogóle. *wyczuj sarkazm*

[A][M] Kochacie mnie za te pytania??
-Kocham.- krzyczy uradowany Amadeusz.
-Nienawidzę.- młodszy chowa twarz w poduszkę.

Pytania od __DemonPrincess__

[M] Próbowałeś kiedyś innych lodów niż karmelowych? Jeśli tak to jak wrażenia?
-Próbowałem, oj próbowałem...- rumieni się.- ale chyba nie mogę za dużo zdradzić.- patrzy porozumiewawczo na Amadeusza.

[M] Jak długo jesteś w stanie przeżyć bez lodów?
Miałem taką sytuacje, że musiałem przeżyć kilka dni bez lodów.
Umierałem wewnątrz siebie, a raczej nie ja, tylko mój żołądek.
Czasem zdarza się, że Amadeusz nie pozwala mi ich jeść, a wtedy... nie chcecie wiedzieć co się dzieje.

[M] Gdybyś musiał wybierać między lodami karmelowym a Amadeuszem to co/kogo byś wybrał?
Mam wybierać między miłością, a miłością.
Wypraszam, to sobie!
Biorę dwóch, czy Ci się, to podoba, czy też i nie!

[A] Masz jakieś zwierzątko? Poza Marcelem oczywiście xD

Mam kotka, który tak słodko mruczy, kiedy się go dotyka.
W sumie, to Marcel też tak czasami reaguje...

[A] Czy nie uważasz że twój chłopak ma problem z ilością spożywanych lodów?
Oczywiście, że tak uważam.
Walczy z tym.
A raczej, to ja walczę z nim.

[M] Podzielisz się lodami? Albo Amadeuszem?
Moje!

[A] Kiedy oświadczasz się Marcelowi? Mogę przyjść na ślub?
Tajemnica.
Owszem, zapraszam Ciebie oraz wszystkich innych, którzy również chcieliby przyjść.

Raczej nikt więcej nie zada pytań, dlatego już opublikowałam.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top