Michael

P: Shipujesz Marcuma?

M: Shippowałbym, gdybym nie wiedział ze są, aż takimi idiotami. Pozabijali by się w związku!

P: Jak myślisz co będzie dalej z Mukiem ?

M: Szczerze, to nie mam pojęcia... Napajam się tym co jest w tej chwili. Nie rozmyślałem jeszcze nad naszą przyszłością, nawet tą, po zakończeniu naszego wyjazdu, ale na pewną nie chcę go opuszczać. Mam nadzieję że w końcu nam się uda :)

P: Czy jesteś w stanie przeprowadzić się dla Luke'a ?

M: Luke jest dla mnie bardzo ważny, jednak na ten czas to bardzo radykalny krok. Nie jestem jeszcze do końca pełnoletni, a taka przeprowadzka wcale nie jest, aż tak łatwa. Byłbym w stanie wymyślić coś innego i bardziej realnego, aby nie rezygnować z naszego związku.

P: JEDNOROŻCE ŻYCIEM HUHUUHHHHUUH
Czy ty też uważasz że jednorożce to takie fajne cuś?

M: TAK! KOCHAM JEDNOROŻCE! Jeśli wszystko się uda, zmuszę Luke'a do kupienia mi ogromnego, pluszowego jednorożca!

P: Lubisz wafle?

M: Lepią się do podniebienia :( Wolę herbatniki.

P: Ulubiona piosenka?

M: Sex -The 1975 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

P: Posmyraj Lukey'a po kolanku, to dziala na facetów.
Chciałbyś się z nim pieprzyć, mam rację?

M: Pomimo tego iż jestem uroczy, to czasami jestem niewyżyty seksualnie, wiec tak, chciałbym .-.

Luke: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

P: Jaki bedzie twój następny kolor włosów?

M: Antracytowy lub cyklamenowy.

P: W skali od 1-10, jak bardzo jest zajebisty tyłek Luke'a

P: Gdzie twój wianek?

M: W walizce :(

Luke

P: Co powiedziałeś Michaelowi, podczas internetowej kłótni?

L: Pozostańmy przy tym, że coś kompletnie przesadzonego, powiedzianego pod wpływem nerwów. Tak jak Mikey kiedyś wspominał, powiedziałem że nie chcę mieć do czynienia, z żadną rzeczą która mi o nim przypomni. Zabrzmiało to bardzo źle, ale nie oto do końca mi w tym chodziło. Nie chciałem odczuwać bólu, spowodowanego natarczywymi wspomnieniami.

P: Jak myślisz, co dalej będzie z tobą i MAJKIEM?

L: Tym razem, nie mam zamiaru tak łatwo się poddać. Zrobię wszystko, aby być jak najbliżej niego.

P: Czemu byłeś dupkiem?

L: Co?! Wcale nie byłem... *przypomina sobie bezczelne zachowanie w stosunku do Ashtona, nawrzeszczenie na Michaela, wyzywanie Alison od dziewiczych koleżanek, chęć ruchania byle jakiej laski* Dobrze, może jednak, trochę byłem..

P: Co czujesz, będąc ponownie przy Michaelu?

L: Czuję, jakbyśmy się na nowo poznawali, równocześnie czując jak wiele razem przeżyliśmy w ciągu paru dni na Coachelli.

Jestem szczęśliwy, że znów mogę mieć go przy sobie. Czasami czuję, iż nie chcę nikogo innego w swoim życiu, oprócz niego.

P: Czy ty też sądzisz, że Mike ma kurewsko zajebisty tyłek?

L: Przyznam, że Michael ma lepszy tyłek niż niejedna laska, za którą kiedyś się oglądałem.

Michael: już wtedy rozrastała w nim gejoza hehehe

L: zamknij twarz.

P: Ulubiona piosenka?

L: Please Be Naked -The 1975 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

P: Planujesz coś poważniejszego z Mikem? Zajmij się dobrze moim kotkiem :c

L: Planuję, ale nie mogę zbyt dużo zdradzić, chociaż czuję że zrobiłem to w poprzednich odpowiedział ;-; szlak!

P: Kto dominuje w Muke'u? Ty czy Mikey?

L: Uważam że to ten przystojny blondyn, o niebieskich oczach, najbardziej dominuje. To w końcu on, pierwszy raz pocałował Michaela, oraz wtedy, po ich paromiesięcznej rozłące.

P: Jak byś miał wybrać ulubiony chleb, to dlaczego byłby to żytni?

L: Żytni ssie :(

Marcus: Hejka! Ja tylko na chwilkę! Więc, e, ssie, jak ty Michaelowi( ͡° ͜ʖ ͡°)

To pa!

L: zabijcie go :(

P: Lubisz w dupę?

L: Jeszcze nie wiem, okej;-;

P: Dlaczego zerwałeś kontakt z Majkiem, Ty głupi śledziu.

L: Nie mów mi brzydko.

P: Chciałbyś przefarbować kiedyś włoski, tak jak Mikey?

L: Pewnie, zaklepuje cyklamen.

Michael: Cyklamen jest mój, ty śledziu!

L: Tylko nie śledziu! Nienawidzę śledzi!

Calum

P: Będziesz hodować ze mną lamorożce?

C: Weź Marcusa, on by był chętny.

P: Jesteś #MarcusTeam?

C: Autorko? O co chodzi? Co mam odpowiedzieć?

Autoreczka: Powiedz tak.

C: No więc tak, cokolwiek to jest.

P: Jak już będziesz z Marcusem, to kto będzie tops?

C: Co tu się odjaniepawla? Autorko? Co ty planujesz?

Autoreczka: Nie zadawaj pytań, tylko odpowiedz że Marcus.

C: Więc Marcus...

P: Marcus jest na prawdę taki głupi, czy udaje?

C: To dość dziwne, ale Marcus to mądry idiota, jednak czasami jego głupota jest większa niż inteligencja...

P: Kochasz Marcuma, tak samo jak my, prawda?

C: Moja stworzycielka mnie zabije, kiedy znów ją zawołam, więc tak :(

P: Kiedy planujesz wyznać Marcusowi miłość?

C: *wychodzi*

Ashton

P: Lubisz lamy?

A: Kocham lamy, chcę kupić jedną Alison na urodziny, ucieszy się?

P: Czy masz fetysz tatusia?

A: Daddy Ashy zawsze i wszędzie, cukiereczku.

P: Co planujesz, w stosunku do Alison?

A: Tym razem, na pewno tak łatwo nie odpuszczę. Darzę Alison bardzo głębokim uczuciem i nie chcę jej znów stracić.

P: Czemu tak bardzo śmieszą Cię żarty Marcusa? Kc poza tym.

A: Jego żarty są świetne!

Ciebie też kc, ale nie mów Ali😶

P: Jak nazywa się przesolona firanka?

ZASŁONA

A: Nie jesteś Marcusem, nie śmiechłem :(

Alison

P: Czy przez świadomość że Michael jest z Luke'em, boisz się o niego jeszcze bardziej?

A: Moja odpowiedź jest mieszana, ponieważ cieszyłabym się, ale też bała, przez ich długą rozłąkę. Nie wiadomo jakie są, teraz ich relacje.

P: Jak Michael zachowywał się po zerwaniu kontaktu z Luke'em?

A: Był bardzo przygnębiony, często zdarzało mu się płakać. Przez jakiś czas, przychodziłam do niego nocować, aby nie czuł się samotnie.

P: Co chciałabyś dostać na święta?

A: Nigdy, jakoś bardzo mnie to nie obchodziło co dostanę, bardziej liczą się dla mnie osob z którymi jest mi dane spędzić święta.

Ale dobrze... Odpowiem na pytanie, marzy mi się wyjazd na Hawaje :( (marzenie autoreczki)

P: Urwałaś kontakt z Ashem, tak jak Michael i Luke?

A: Nie do końca, ponieważ u nich skończyło się to kłótnią, a my z wielkim bólem, stwierdziliśmy że tak będzie lepiej.

Alita

P: Te encanta Marcus?

A: No, nada que no me siento, pero lo detuvo el miedo ya. (tłumaczenie: Nie, nic do niego nie czuję, ale przestałam się już go bać)

P: Kocham Cię w tym ff
Jesteś w końcu z Francji?

Ashton: Alita jest hiszpanką, ale Marcus, to idiota i ubzdurał sobie że to francuska.

P: Wiesz że masz fajne imię?

*Ashton tłumaczy*

A: Gracias!

P: Jak się czujesz z tym, że nic nie rozumiesz?

A: Ashton? Ashton!

*Ashton na chwilę odszedł od Ality, w wyniku czego, ta zasłabła z nadmiaru stresu*

Marcus

P: Opowiesz mi jakiegoś suchara? Bo wiesz, kocham twoje żarty.

M: Jak się śmieje las?

MECH, MECH, MECH

P: Od kiedy bujasz się w Calumie?

M: Bujam się, w nim tylko wtedy kiedy jestem pijany, albo naćpany.

P: JESTEŚ MOJĄ BRATNIĄ DUSZĄ, WIESZ?

M: CIESZĘ SIĘ!

P: CHODŹ WZBUDŹMY ZAZDROŚĆ W CALUMIE
Idziesz ze mną do kina?

M: Cally kocha kino :( Nie mogę iść bez niego :(((

P: Kiedy przelecisz Caluma?

M: Ktoś musi mnie najpierw upić.

P: Wiedziałeś, ze światła, w lodówce nie gaszą elfy, tylko automatycznie się wyłącza?

M: Fantazja Cię poniosła? Automatyczne wyłączanie światła? Każdy wie, że to sprawka Elfów, jesteś taka niedojrzała ehhh...

P: Jesteś #MarcumTeam?

Calum: Nadal nie wiem, o co z tym chodzi, ale podobno mamy mówić tak.

M: Więc tak!

Susan Jones

P: Zawsze w Ciebie wierzyłam. Wiesz że jesteś moją ulubioną bohaterką wraz z Marcusem?

S: Wraz z tym świrem, co niby miał być lepszym policjantem niż ja?!

P: Myślisz że Muke zaprosi Cię na ślub?

S: Oczywiście, jeszcze zobaczycie seksowną wersję Susan Jones!

P: ZOSTANIESZ MOJĄ SZONĄ? *klęka* *pokazuje pączka*

S: DLACZEGO MÓJ BYŁY NIE MÓGŁ SIĘ OŚWIADCZYĆ W TEN SPOSÓB? *bierze pączka, pozostawia Cię, nadal klęczącą*

P: SUSAN JONES, MOJA IDOLKO, O PIĘKNA PANI, CZY ZOSTANIESZ MOJĄ ŻONĄ?

S: A pączka masz? Przynajmniej pizze?

P: Czy wiesz że, Cie kocham?

S: Też się kocham, widziałaś ten tyłeczek?!

P: Jak tam Harrison? Pożyczysz mi go czasem?

S: A ty pożyczyłabyś komuś swoją macicę? Harrison jest moją macicą, nie oddam.

Sara (recepcjonistka)

P: Udało Ci się wyszorować doniczkę?

S: To był wazon, młoda damo.

P: Przybijesz mi piątkę? *robi oczy jak kot se shreka*

S: Nie przybijam piątek, mogę Ci jedynie dać moja wizytówkę.

P: Lubisz swoją pracę?

S: Przyprawia o depresję.

P: Jak się czujesz z tym, że jesteś uwięziona z tą bandą śledzi?

S: Nie są tacy źli. (tak na prawdę, to jeszcze leki się jej nie skończyły i wszystko wydaje się lepsze)

Psychopata

P: Dlaczego zamknąłeś ludzi, w hotelu? Co chciałeś im zrobić?

Ps: Mówiłem też, że oprócz upośledzenia, mam sklerozę?

P: Dlaczego laska cukrowa?

Ps: Może i jestem psychiczny, ale boję się ostrych narzędzi. Od paru lat nie miałem w ręce noża, a chleb kroję łyżką.

P: Mogę Ci zajebać?

Ps: Cho na solo

P: Trzeba było strzaskać wazon, wziąć większy kawałek, a nie machać laską cukrową. Zero taktu stary.

Ps: Wazonów też się boję :(

P: Jak zachowywały się kaczki, kiedy nakarmiłeś je heroiną?

Ps: Jakieś pojebane były, zaczęły wywracać się do góry nogami :(

P: Jak jeszcze raz będziesz wredny dla Marcusa, to Cię zajebię.

Ps: Błagam, nie. Mam już na głowię tą wariatkę Susan Jones...

Paralizator Harrison

P: Czy ty też mnie kochasz?

H: A masz dla mnie brokacik?

P: Lubisz pieścić ludzi prądem?

H: To moja pasja.

P: Lubisz mnie?

H: Razić prądem, owszem.

P: Jak to jest być własnością Susan?( ͡° ͜ʖ ͡°)

H: Czasami strasznie, Susan ma różne fetysze ;-;

P: Bzzzzzzz taki dźwięk wydaje paralizator, nie?

H: Ja jestem paralizator pro, nie wydający odgłosów.

P: Cieszysz się że Susan pokryje Cię brokatem?

H: Tak! Tylko niech nie zapomni kupić różowego, bo inaczej przestaję być jej paralizatorem.

AUTORECZKA

P: Czy chcesz zakończyć to ff szczęśliwie?

A: Pisząc to fanfiction, wyobrażam sobie dobrą komedię, na której możemy się pośmiać, wzruszyć, a nawet chwilowo posmucić, ale przecież, komedia nie może skończyć się źle, kiedy nie zawiera dopisku "dramat" :)

P: Zrobisz dla mnie taki cute CUTE muke rozdział?

A: Fanfiction jeszcze się nie kończy, więc być może, spełnię twoją prośbę.

P: Oglądasz Teen Wolf? jak tak to Sterek, Stydia czy Stylia?

A: Nie oglądam, ale moja koleżanka się mocno wkręciła i ciągle mi opowiada, przez co wiem praktycznie tyle, jak bym właśnie oglądała. Na to co słyszę, to moim fav jest Stydia.

P: Lubisz jednorożce?

A: KOCHAM, KOCHAM, KOCHAM

P: jestem twoją fanką, mogę autograf?

A: Lubię rysować karniaki, jesteś pewna że nadal go chcesz?

P: Kiedy kolejny rozdział?

A: Będzie, to będzie 😛 sama nie potrafię przewidzieć, kiedy pokonam mojego lenia.

P: Jaka jest twoja ulubiona piosenka sosów?

A: Kc za to pytanie

Ale nie potrafię wybrać jednej więc dam takie top 5

Jet black heart, broken home, the only reason, If you don't know, WAYF

P: Oglądasz jakieś seriale? Jakie?

A: Oglądałam kiedyś Scream Queens, ale do drugiego sezonu coś mnie nie ciągnie. Kocham Stranger Things oraz Eyewitness które niedawno się skończyło i cierpię z tego powodu :(

Obecnie nie oglądam nic, ale chcę zacząć Shameless.

P: Jesteś #MarcumTeam

A: Być może😏

P: W jakich fandomach jesteś?

A: Directioner i 5sosfam

P: GDZIE SICK IN LOVE

A: ;----------------;

Przez Locked, mam mniej czasu na pozostałe, ale kiedy tylko skończę to, a planuję to na początku stycznia, od razu zabieram się ca Sick In Love oraz Virusa :D

Czuję się wyczerpana po tych odpowiedziach........

W swoim życiu udało mi się już napisać rozdziały po 4k słów i nie byłam tak zmęczona jak przy tym, ale miałam z tym o wiele więcej frajdy!

Dziękuję za wszystkie pytanka i do następnego rozdziału!